(W sumie nie chciałam tego publikować, bo króciutkie... Ale...)
Rozpoczynasz wędrówkę na karku. Muskasz płatek ucha...
Schodzisz w dół.
Delikatnie łaskoczesz szyję. Znaczysz wilgotny ślad na obojczyku, uwielbiam pieszczoty tego miejsca. Potrafią przyprawić o szybsze bicie serca.
Po chwili wahania schodzisz jeszcze niżej.
Lekko dotykasz krągłość piersi, zatrzymujesz się dłużej przy brodawce sutka. Nie wiem, czy w pewien sposób cię zachwyciła, ale poświęcasz jej dużo czasu.
Ciekawie kontrastujesz z opaloną skórą.
Subtelnie przechodzisz przez łuk talii. Skąd wiesz, co ja tak naprawdę lubię?
Twoje pieszczoty są coraz delikatniejsze...
Lubię patrzeć, jak wędrujesz w dół, ku biodrze, jak gładzisz skórę uda i skręcasz w dół, pod kolano.
Twoja pieszczota trwa jeszcze chwilę.
Muskasz gładką, miękką skórę łydki...
Dochodzisz do pięty...
I znikasz.
Czy wszystkie krople potu muszą być takie same?!
Erotycznie... i z humorem (żeby nie powiedzieć z jajem ;p ). Węszyłem jakiś podstęp od początku, ale na to bym nie wpadł ;p No cóż... żeby tak być ta kropelką potu... ;p
Namaste, Tygerski
Bardzo dobry pomysł i wykonanie. Poza tym z poczuciem humoru!
Idealnie, że tak krótko. Pozostaje niedosyt!
Pozdrawiam.
rewelacyjne! i poprawnie skonstruowane- puenta na końcu- prosta i dosadna. chylę czoła przed tobą Ero...
Szczerze mówiąc, to na początku myślałem, ze chodzi o promyk słońca, ale kropla potu też było w mych obliczeniach ;p Krótkie, dosadne, poetyckie, zabawne. Tak można skomentować tą pracę
Pozdro.
Piękne, Ero
Kojarzyło mi się od początku z jakąś kropelką. Genialnie skonstruowane, mimo że takie krótkie
Erotyk z kropelką w roli głównej, toż to jakaś perwersja
Pozdrawiam, Kaprys
Kroplopotofilia
Muszę przyznać, że mistrzowsko to skonstruowałaś
Ci, co mówią, że za krótkie, niech poważnie się zastanowią, czy wydłużenie tego tekstu miałoby sens i wyszłoby mu na dobre. Według mnie idealnie jest tak, jak jest
Ostatnie zdanie bym jakoś inaczej napisał...tylko nie wiem, jak
W każdym razie w jakiś inny sposób, innymi słowami zasygnalizowałbym, że chodzi o kroplę potu. Niemniej istniejąca forma również jest super
Pozdrów się!
Dis
Kroplopotofilia
Dziękuję wszystkim za uwagę i komentarze
Perwersyjnie, obrazowo i pobudzająco. Świetne! No i cóż za wysublimowany fetysz..
Gratuluję sensualności i odczuć.
::EDIT:: Chociaż... ten ostatni wers trochę zbyt dosłowny, odziera tekst z poetyckości, imho.
Filuternie figlarna miniaturka. Nawet nie będę udawał, że byłem bliski odgadnięcia kim jest ten zmysłowy eksplorator.
Brawo
Witaj,
Bardzo ciekawy pomysł, bardzo dobrze rozpisany. Podobało mi się - było subtelnie, delikatnie i kobieco. Końcówka mnie zaskoczyła. Było w sam raz, ani za długo, ani za krótko. Gratuluję.
MOJE SUGESTIE:
Delikatnie łaskoczesz moją szyję. - wytnij> moją
Znaczysz wilgotny ślad na moim obojczyku - wytnij> moim
Ciekawie kontrastujesz z moją opaloną skórą. - wytnij> moją
Dużo weny życzę, pozdrawiam,
Lilith
Dziękuję za uwagę i uwagi
Pozdrawiam serdecznie
O jeżu kolczasty, Ero!
Rozłożyłaś mnie na łopaty. Poważnie. Nokautem mnie załatwiłaś. Świetne! Fakt, że przeczytałam komentarz Tajgera, ale... Kurcze, powstrzymywałam się, żeby nie przeczytać końcówki, udało się i... Gdyby to było krzesło, zamiast fotela, spadłabym xD Piknie!
Cytat:Rozpoczynasz wędrówkę za moim uchem. Muskasz płatek ucha...
Tu mi tylko to zgrzytnęło.
Za chwilkę coś wymyślę a propos tego ucha.
Dziękuję Duś za trochę miodku i wazelinki
O ja Cię. Fajnie to wyszło. Naprawdę już myślałem, że nic ciekawego dziś tu nie znajdę
Uwielbiam zabawy słowem. Ni to proza, ni to poezja. Scenka, slajd i króciutki zapis chwili. I pomysłu. Tak, pomysłu przede wszystkim. Ktoś tu kiedyś mówił coś o
erekcjato. Pomału, dzięki tego typu tekstom, serio zaczynam kumać, o co chodzi.
A wiesz, czemu? Bo jest
bardzo kobieco. Mistrzowsko subtelnie. W anatomii jest takie pojęcie –
topografia. I Ty to pokazałaś z wdziękiem i klasą. Najwspanialszy widok po przebudzeniu. Nie landszaft za oknem, pejzaż obok.
Poza tym:
Cytat:Lubię patrzeć jak wędrujesz w dół
Zabrakło przecinaka przed ‘jak’.
I może tylko – na Twoim miejscu – zastanowiłbym się nad sensem niektórych wielokropków. Choć być może, że jak zwykle chcę po prostu na coś ponarzekać
Gratuluję i serdecznie pozdrawiam.
Słownictwo. K.
Ale to był serio eufemizm
//er