Via Appia - Forum

Pełna wersja: Impresja ze snu pobocza
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Skwar pływa po asfalcie, gdy cisza go nudzi,

podgląda jak w girlandach ku górze się niesie

ornament winorośli i oplata budy;

zabite pilastrami poczerniałych desek.



Byłe nimfy z haremu niewidocznych faunów,

odwrócone plecami do leśnych portyków,

wygiąwszy pełne biodra cierpliwie czekają;

spoglądając na szosę wiodącą donikąd.



Kurz ściera róż z policzków i matowi twarze,

blakną w słońcu południa farbowane włosy.

W iluzji perspektywy widać niewyraźnie,

jak się nad krańcem świata ołtarz chmur podnosi.



Transformator przy drodze nuci oratorium;

echo fugą faluje, motywem upartym.

Gdzieś daleko zawodzi baryton motoru.

Tak jak wszyscy ominie zapomniany parking.



Depczą resztki kałuży i snują przez gwiezdność.

Bukiety astromyśli dalekie od nieba.

Chlebny wyziew z piekarni obiecuje przaśną,

drożdżową animację - wciągam Ducha w siebie.