21-03-2021, 15:47
Kochał ją nieomal do szaleństwa.
Nie potrafił tylko pisać wierszy.
Bardzo tego żałował, ale nic na to nie mógł poradzić.
Tak pragnął wyrazić swoje uczucie.
Napisał w końcu krótki list.
Posyłam Ci na dobranoc tyle pocałunków, ile dzisiaj zabłyśnie gwiazd.
Kiedy przeczytała, radosna wyjrzała przez okno.
Niebo było ciemne.
Bezgwiezdne.
Nie potrafił tylko pisać wierszy.
Bardzo tego żałował, ale nic na to nie mógł poradzić.
Tak pragnął wyrazić swoje uczucie.
Napisał w końcu krótki list.
Posyłam Ci na dobranoc tyle pocałunków, ile dzisiaj zabłyśnie gwiazd.
Kiedy przeczytała, radosna wyjrzała przez okno.
Niebo było ciemne.
Bezgwiezdne.