Via Appia - Forum

Pełna wersja: Z kronik umarłych poetów
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Zaszłość:

Mimo dostępności wszystkich znaków
wciąż bezwietrznie. Żadna struna
nie drgnie, sucho w gardle.

Flauta stygmatyzuje kolejne kroki,
tradycyjna sprzeczność materii
i tak zwanego ducha.

Popiół wystygł, zalega warstwą pośmiertnie 
oblepiającą gołe do kości stopy. 
Milczymy jak przeklęci, chociaż słów dosyć.

Na każdy z możliwych końców.
(14-03-2020, 14:49)Marcin Sztelak napisał(a): [ -> ]Milczymy jak przeklęci, chociaż słów dosyć.

Na każdy z możliwych końców.
Piękny wiersz, a ten fragment szczególnie zachowam głęboko w sercu.