Piękny liryk.
Ja napisałem do ownuczającej mnie córci, że świat będzie jeszcze trudniejszy do upilnowana, jak zacznie wskrzeszać bajki.
A ty bardziej po męsku, nieckliwie /cytując klasyka Marcina Sztelaka/.
Dobre pisanie.
Pozdrawiam.
Grain, dziękuję. Pamiętam Twój wiersz dedykowany córci, takich wierszy się nie zapomina...
Piękny, refleksyjny wiersz z mądrą puentą. Nie potrafię do końca rozszyfrować tytułu wiersza. Czastuszki tak, ale zalipiać to chyba gwarowe i kresowe.
Nie ma powrotów, czas jest nieubłagany, a wiersz łapie za serce.
Julio, dziękuję
zalipianie to taki neologizm z czasów dzieciństwa mojego syna, inaczej zasypianie; zamykanie oczu- zalipianie oczek, ale też gwarowe- zalipianki (utulanki, kołysanki)
Marcinie, dziękuję
Ten wiersz ma w sobie tak niesamowitą magię, że musiałam wracać kilka razy, by się przekonać, czy nie zniknie.
Piękny w formie i wyrazie. Na 5.
Mirando, pięknie dziękuję
Piękny wiersz. Szarpie porządnie.
W pierwszym wersie czytam bez ''się''.
Pozdrawiam.
Elu, pięknie dziękuję za słowo, pozdrawiam również
Nic dodać , nic ująć , JEST WIERSZ ( szczególnie pierwsza strofa pobudza do wizualizacji słowa ) 5 gwiazdków
Bardzo ładna liryka.
PS. Chciałem wpisać, aby w pierwszym wersie usunąć "się", ale Elka już wpisała (zamajaczyły mi /.../ pępowiny).
BJKlajza - dziękuję bardzo za tak miłe słowa
Zdzisławie - dziękuję również
a co do sugestii, zostawię jak jest, trochę zmieniłby się odbiór po tej zmianie...