pewna wiedźma z Krakowa nie stara nie młoda
o jej wdziękach cicho sza nawet gadać szkoda
absyntem częstowała
mordownika dodawała
lecz na tamten świat odsyłała jej uroda
(15-02-2019, 12:36)nebbia napisał(a): [ -> ]pewna wiedźma z Krakowa nie stara nie młoda
o jej wdziękach cicho sza nawet gadać szkoda
absyntem częstowała
mordownika dodawała
lecz na tamten świat odsyłała jej uroda
Uśmiechnąłem się. Mała jest różnica między leczeniem a wysłaniem na drugi świat. Widocznie przesadzała z leczniczą dawką
Zamieniłbym "mordownika" na "tojadu" aby wyrównać zgłoski w 3. i 4. wersie. (lub wydłużyć obie:
"dobrym absyntem częstowała
ciut mordownika dodawała").
Średniówka w 5. wersie też jest przesunięta, ale nie przeszkadza w rytmicznym czytaniu