Via Appia - Forum

Pełna wersja: Na uwięzi - liryka Grudzień 2018
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nie patrzcie na mnie, chowam twarz
w pudełku po butach, uwiera,
szczególnie na krawędziach pojęć
ocierających się o filozofie.

A mój towarzysz strach wierci dziurę,
na hak. Na nim powiesimy
wszystkie ciepłe kłamstwa.
Wyśpiewają podzwonne,

kończy się okres ochronny
dla diabłów, ruszymy w tan.
To będzie bal, lecz o północy
pozostanie jedynie dym,

cienie przenikające w półświatło.
Wszystko wróci do normy,
tylko szept zadrwi z pustych ścian:
nigdy nie chciałem tak skończyć
– przykuty do skał.              
Ale dobry.

Przeczytał się w całej rozciągłości do odczuwania.

Świetna końcówkaj jakby z pogrobowcem Prometeusza i nutką Borowskiego.
Marcinie - poeto. Ja mogę tylko podziękować za radość z Twojego pisania[Obrazek: smile.gif]
ŚWIETNY!
Oto najlepszy, zdaniem naszych użytkowników, utwór liryczny opublikowany w grudniu 2018.

Serdeczne GRATULACJE Smile
Oto najlepszy wiersz.

Jeden z prawie wszystkich bardzo dobrych.

Nallepszego komentatora.

Nie dziwię się, że nie wkleja wierszy, skoro dla większości jest tylko od dosładzania.
Sypią się te nasze portale. Najlepsi odchodzą. Oby nie od pisania.

Gratuluję.