28-10-2018, 08:50
na wspólnym szlaku zbieraczy i niespełnionych morderców
każdy człowiek jest wyborem podrzucanych anonimów
jak jabłko dla najpiękniejszej w krtani albo w soku z żubrówką
czuję się bezpieczniejszy mimo dachowania tajemnic
w przewitym gniazdku z uziemieniem
gdzie jedynie sen to powtarzające się wskazanie czasu
bez bólu niehamujących paznokci
każdy człowiek jest wyborem podrzucanych anonimów
jak jabłko dla najpiękniejszej w krtani albo w soku z żubrówką
czuję się bezpieczniejszy mimo dachowania tajemnic
w przewitym gniazdku z uziemieniem
gdzie jedynie sen to powtarzające się wskazanie czasu
bez bólu niehamujących paznokci