Via Appia - Forum

Pełna wersja: Do księcia pana (drabble)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
jako że Wasza Wysokość obstalował naprawę niżej opisanych świętych oraz samego Boga Ojca, a jak do tej pory zapłaty nie otrzymałem, pokornie do nóżek padając, rączki Szanownej Małżonki Jaśnie Pani ośmielając się całować, posyłam Jaśka, mego czeladnika z rachunkiem za te roboty, to jest:

za przyprawienie rogów Mojrzeszowi*- złotych dwadzieścia, za wyczyszczenie św. Jadwigi z przodu i z tyłu – złotych sześćdziesiąt, za zrobienie dziecka św. Elżbiecie – złotych dwadzieścia dwa, za zatkanie dziury św. Barbarze – złotych siedem, za trzy dziewice gołe dla św. Mikołaja – złotych pięćdziesiąt.


Oto fragment rachunku, wygrzebanego z archiwum księcia Czartoryskiego,  wystawionego za roboty snycerskie w krakowskim kościele. 
------

* pisownia oryginalna
Za niemaqnie pasa od pończoch samonośnych Kara Mustafa.
(15-10-2018, 09:30)Grain napisał(a): [ -> ]Za niemaqnie pasa od pończoch samonośnych Kara Mustafa.

oraz misterne pocerowanie nielegalnie używanych biusthalterów przez haremowe odaliski Wink

mam nadzieję, że wiesz, iż ta mini jest w konwencji żartu, zresztą już z wielką brodą,  bo ciągnącego się  od ponad 100 lat. A zawartość: 59:41. 
Ot, taka głupawka mnie wzięła, dla odreagowania "moich smutków". 

Serdecznie
n
Oj tak, historia znana. Zawsze myślałam, że to miejska legenda. Sympatyczne Smile
Wywołuje uśmiech. Wrażenie pozytywne Smile
Obśmiałam się, krakowska "mgiełko" :-D Serdeczności posyłam fiołkowe i parmeńskie - Nela B. albo "kresowa befanija"
To nie żadna mgiełka, Kresowa Damo, tylko wiedźma, nie tylko krakowska.
Humor połączony z wiedzą, której próbowałem uszczknąć powyższej.