04-10-2018, 08:23
To jest jeden z piszących, który chce zostać pisarzem. Człowiek już tak ma, że w zakamarkach istnienia, zwanego dalej duszą, pragnie pozostawić po sobie coś więcej, niż do przemiału pod ziemią. W wymianie z otoczeniem laptop staje się wymiennikiem, a nawet jedynym powiernikiem. Do końca życia. Ten wynalazek pozwala oszczędzać papier. Kiedyś zapewne będzie zasilany tylko odnawialną energią i do rozwiązania pozostanie tylko kwestia recyklingu urządzenia. Bez zawartości. A szkoda. We fragmentach napisanych przez piszącego, który chce zostać pisarzem, coraz mniej kuleje interpunkcja. I to jest krok milowy, do przejścia na ląd. W każdym razie coraz mniej niuansów w różnych środowiskach.