Via Appia - Forum

Pełna wersja: Witaj autodestrukcjo
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.



rozgrzana do czerwoności
w drodze ze sklepu stałam się poetką
skoro świat staje się szalony
a niby dlaczego
nie ja 
apokalipsa dotyka wszystkich
przepowiednie wciąż puszczano mimo uszu

są plagi
kornik czuje się panem
nie ma wybacz dla karmiciela
czy to polski
czy bawarski
a przecież wiadomo że sam z nim padnie

każdy
nawet ten pochodzący z wnętrza polityki
dopiero na porębie cichnie
gdy ze swoim uporem idzie w dym

jest i pomór
długo milczeli o New Delhi
śpiącej w klimatyzacji a może chodziło
o przyspieszenie pokoleniowej zmiany
nie przeżyjesz
no cóż...
nie musisz o wszystkim wiedzieć

kłamstwa
zarastają mową-trawą
nie jestem zbyt mądra ale na pewno nie ślepa
widzę system z wygiętą konstrukcją
na dodatek
nikt nie wie jaki ma udźwig
niebezpiecznie podgrzewana jest też atmosfera
w mediach pogrzmiewają totalni
odlatując w kosmos

przyszła susza
wyschły pola
wyschły nawet strachy w kapeluszach  
ale natura dąży do równowagi
wyrównując poziomy wód

a kiedy na wierzch wypływa piana demokracji
powstaje mnóstwo zużytych cieczy
i odpadowych ciał stałych potocznie "kupa" 
ecco-system sprawnie je usuwa
nawet radośnie plumkają w toalecie

to czarnowidztwo
weszło mi w głowę
Nie jestem zwolenniczką służebnej roli literatury. Socrealizm dotknął nas nią wystarczająco mocno, by nie chcieć wracać do tego nigdy więcej. Utwory podbarwione kolorem określonej frakcji politycznej mają niestety krótki żywot.
Niemniej nie mogę odmówić temu wierszowi dobrej konstrukcji, melodii i rytmiki.