Via Appia - Forum

Pełna wersja: Infantylka
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Z braku inspiracji gaworzę
w łóżeczku, domagając się butelki.
Mleka i innych trunków 
objętych prohibicją.

Tylko artykulacja życzeń kompletnie
nie wychodzi. Zasnę głodny,
nieuwznioślony słowem.

Które być może kiedyś pojmę,
nawet zagrzebany w ostatnią
pościel.

Na razie, jako dziecko wysnuwam
teorię: wszystko już dawno zapisano,
wypada postawić kropkę.

Byleby nie dorosnąć,
choć do końca puenty.
Byleby nie mieć i problemów z odróżnianiem fonetycznych niuansów  spółgłoski r przy obwieszczaniu faktu samodzielnego zasłania łożka.

Co akurat autora nie dotyczy.

Wrócilem po prawie dobie.

Czasem także myślę, po co to wszystko.

Za ileś tam lat, ktoś  /hipotetycznie/ czytający tekst z naszych czasów może powiedzieć : jakie to naiwne, dziecinne, czym ich karmiono?