a gdyby tak kogoś pozbawić
zaszczytów i godności
zostawić mały szkielecik
ukryty gdzieś na dnie wrzosowiska
przed wzrokiem ciekawskich wędrowców
nikt nie wie czy ten człowiek miał duszę
Zapisek do rozważenia podparty drażliwym brakiem konsekwencji interpunkcyjnej.
(11-06-2018, 10:55)anna musiał napisał(a): [ -> ]Zapisek do rozważenia podparty drażliwym brakiem konsekwencji interpunkcyjnej.
Konsekwentnie i od samego początku publikowania w Internecie moich zapisków, świadomie zrezygnowałem ze stosowania interpunkcji i muszę się pochwalić, że do tej pory nikomu to nie przeszkadzało
Ale mnie nie przeszkadza ów brak, a stosowanie wielkiej litery na początku wiersza, kompletnie bez odniesienia do braku interpunkcji później. Wyobraź sobie, że wielkie litery wymawiasz głośniej, jak w przypadku sytuacji, gdzie Caps Lock to krzyk. Czytając w ten sposób robi się ciekawie.
A gdyby tak kogoś pozbawić
zaszczytów i godności
Prawie jak na ambonie!
A czepiam się, bo mnie też się czepiają za stosowanie małych liter po kropce - bo jak to tak.
To teraz ja chcę wiedzieć, dlaczego tak?
Oczywiście z przymrużeniem oka,
pozdrawiam
(11-06-2018, 11:45)anna musiał napisał(a): [ -> ]Ale mnie nie przeszkadza ów brak, a stosowanie wielkiej litery na początku wiersza, kompletnie bez odniesienia do braku interpunkcji później. Wyobraź sobie, że wielkie litery wymawiasz głośniej, jak w przypadku sytuacji, gdzie Caps Lock to krzyk. Czytając w ten sposób robi się ciekawie.
A gdyby tak kogoś pozbawić
zaszczytów i godności
Prawie jak na ambonie!
A czepiam się, bo mnie też się czepiają za stosowanie małych liter po kropce - bo jak to tak.
To teraz ja chcę wiedzieć, dlaczego tak?
Oczywiście z przymrużeniem oka,
pozdrawiam
Ups, z tym 'A' to przypadek. Dzięki, już poprawiam. Moje zapiski robię najpierw w Notepadzie i ten hultaj każdy wers tak zaczyna. Jak potem to wszystko dopieszczam, to zwykle poprawiam (poprawiałem)
Wynurzenia z podczewieni avatara.
Prawie Luis Aragon.
(11-06-2018, 11:55)ZiKo napisał(a): [ -> ] (11-06-2018, 11:45)anna musiał napisał(a): [ -> ]Ale mnie nie przeszkadza ów brak, a stosowanie wielkiej litery na początku wiersza, kompletnie bez odniesienia do braku interpunkcji później. Wyobraź sobie, że wielkie litery wymawiasz głośniej, jak w przypadku sytuacji, gdzie Caps Lock to krzyk. Czytając w ten sposób robi się ciekawie.
A gdyby tak kogoś pozbawić
zaszczytów i godności
Prawie jak na ambonie!
A czepiam się, bo mnie też się czepiają za stosowanie małych liter po kropce - bo jak to tak.
To teraz ja chcę wiedzieć, dlaczego tak?
Oczywiście z przymrużeniem oka,
pozdrawiam
Ups, z tym 'A' to przypadek. Dzięki, już poprawiam. Moje zapiski robię najpierw w Notepadzie i ten hultaj każdy wers tak zaczyna. Jak potem to wszystko dopieszczam, to zwykle poprawiam (poprawiałem)
A jednak słusznie mnie gryzło.
Wszystkie programy do pisania, które posiadają włączoną autokorektę, są niebezpieczne. Jednak nic nie przebije autokorekty w telefonie, kiedy w korku, w autobusie, stojąc stłoczony jak sardynka w puszce, próbujesz pisać wiersz...
(11-06-2018, 12:41)anna musiał napisał(a): [ -> ]A jednak słusznie mnie gryzło.
Wszystkie programy do pisania, które posiadają włączoną autokorektę, są niebezpieczne. Jednak nic nie przebije autokorekty w telefonie, kiedy w korku, w autobusie, stojąc stłoczony jak sardynka w puszce, próbujesz pisać wiersz...
Notepad nie ma autokorekty... chyba, żeby uznać te wielkie literki na początku każdego wersu za autokorektę. Dobrze mi się na nim pisze
(11-06-2018, 12:37)Grain napisał(a): [ -> ]Wynurzenia z podczewieni avatara.
Prawie Luis Aragon.
Dzięki
Wszystko dobrze tylko dla mnie to troch za mało na wiersz, choćby przez brak dobrej puenty, bo obecna z duszą jak dla mnie trywialna i wysilona.
Raczej aforyzm niż wiersz. Jest w tym prawda i świeże spojrzenie, ale za dużo słów.
A się mnię podoba ... może dopisałbym z dwa trzy wersy do całości żeby to tak jakoś wygładzic