więc noc pani Różo noc
ale jaka
jest tak ciemno że nie widać strachów
czyhających pod łóżkiem
tylko kurz
i cóż
to chyba dobrze
nie muszę się już bać
zazdrościć innym włosów i zabaw
w pobliskim parku też noc
i to jaka
można beztrosko biegać
i śmiać się w głos
bez zakłócania ciszy po sobie
po mnie kto
czy tylko ona i wiatr
kołysze pozornie pustymi huśtawkami
bezboleśnie i miarowo sączy się czas
a kroplówka kap kap
usypia czujność
oddalonej o pewność podłogi
bo przecież jestem
ale jak
tak że to strachy zaczynają się bać
teraz one pani Różo
Podoba mi się - i podbija wymowę wiersza - koncepcja oparta o powtórzenia i formuła dialogu. Dodatkowy plus za fajny rytm. Coś mi przypomina
Tytuł rewelacja - Obywatel GC na pewno by się nie obraził.
Czy to pani Róża od Oskara?
miarowo sączy się czas
a kroplówka kap kap
usypia czujność
zmienilbym na
przesączany przez kropłowkę czas
usypia czujność
albo inaczej, bo to mi pobrzmiewa Bardzo smutną piosenką retro - Pod Budą
Zauważyłem, że poprawiałaś. Wcześniej była okropeczna przerzutnia, nawet nie Shimano. Jak kajdanki / wg mnie kandajki/ ciągnęła na siłę takst.
Teraz jest dobrze.
Bardzo dobrze zrytmizowany wiersz, doskonały monolog dziecka, a raczej wycinek dialogu. Oskar i pani Róża.
Ty sobie nawet z odległymi, wolnymi, pobocznymi i bliskimi rymami radzić zaczynasz?! (Mam nadzieję, że celowe).
Starzejesz się twórczo
Nie napisałbym tego lepiej, ale to pewnie brzmi samochwalczo.
W każdym razie bardzo niewiele bym zmienił, a już na pewno nie tak, jak tu sugerują.
Całkiem by to zepsuło subtelny zapis i dobry eksperyment w Twoim wykonaniu.
(28-05-2018, 16:41)mirek13 napisał(a): [ -> ]Ty sobie nawet z odległymi, wolnymi, pobocznymi i bliskimi rymami radzić zaczynasz?! (Mam nadzieję, że celowe).
Starzejesz się twórczo
Nie napisałbym tego lepiej, ale to pewnie brzmi samochwalczo.
W każdym razie bardzo niewiele bym zmienił, a już na pewno nie tak, jak tu sugerują.
Całkiem by to zepsuło subtelny zapis i dobry eksperyment w Twoim wykonaniu.
A czemu się tak dziwisz?! Pewnie, że celowe. Podpatrzyłam u wujka
Starzeję się, owszem. I nie tylko twórczo.
A co byś zmienił???
Mirando - ta sama. Dzięki.
Grain - ano poprawiałam. Tego nigdy dosyć.
Dzięki.
Marcinie - dziękuję.
Ewa, co ja bym zmienił, to byłoby moje.
A to Twój wiersz i tylko bardzo w moich klimatach pisania.
Ale nie mój i bardzo dobrze.
(28-05-2018, 17:56)mirek13 napisał(a): [ -> ]Ewa, co ja bym zmienił, to byłoby moje.
A to Twój wiersz i tylko bardzo w moich klimatach pisania.
Ale nie mój i bardzo dobrze.
Ja tam żałuję