Via Appia - Forum

Pełna wersja: sto gram historii
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
porozdzierały się ciuchy
nawet święty habit poszedł przed wieprze
i w czym zostałem?
w powietrzu
czystym
 
zbłękitniałym jak szata cesarza
jak len niewidoczny dla plebejskich oczu
przezroczysty
 
jaki sen
taka władza
 
rżnij majestat monarszy o kant
najbliższego pałacu dla władzy
wtop się w tłum
tam najmniejsi też chadzają nadzy
Bardzo się cieszę z Twojego przełamania, Mirku. Nie wiem czy dobrze czytam ten wiersz dlatego interpretację zostawię dla siebie. Jest mocno, dosadnie. Po prostu dobrze. Doczekałam ;P
Przejdzie mi.
To znowu Cię przełamię.
... i tylko dziecko dostrzeże, że król jest nagi.

Podobają mi się nawiązania do Nowych szat króla, metaforyka rozdzierania szat i rzucania jej przed wieprze, podoba mi się mocny manifest ostatniej strofy.
Można interpretować różnie, bo tekst jest otwarty, zawiera uniwersalne odniesienia. Dobra konstrukcja i rytmika, szczególnie w ostatniej strofie.
I wymowa, mimo wszystko optymistyczna: będę walczyć.
Nocny bezsen poetycki.
Noc to najlepsza pora na uprawianie poezji.
Błędną formę słyszmy permanentnie nie tylko w sklepach spożywczych, ale i w radiu czy w telewizji. Mowa tu oczywiście o „gram”.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Poprawną formą jest 100 gramów. Gram to mianownik liczby pojedynczej, podobnie jak kilogram, a z tym jakoś nikt nie ma kłopotu – nikt nie mówi – 100 kilogram.

szkoda byłoby gdyby tak dobry wiersz miał tytuł z błędem
Bardzo ciekawy, mocno otwarty tekst. Co do gram\ gramów - tytul od razu skojarzyl mi się z wiadomymi gramami, więc raczej na pewno gram, nikt 100 gramów nie zamawiał...
Marcin , ale ja zwracam się do autora
Tylko pewnie teraz potwierdzi twoją wersję
rozumiem ,że TWA wspiera się i trzyma razem
ale bez przesady
Sto gram w znaczeniu pewnej określonej dawki alkoholu, tzw. setki ew. małpki - jak najbardziej poprawne, choć potoczne. Vide poradnia językowa PWN.

O stu gramach śpiewał m.in. Jacek Kaczmarski: Postawiłem po sto gram niech Negr widzi że gest mam /Jemu przecież w Ameryce ciężko jest.

No i słynna Nadziejka-złodziejka Agnieszki Osieckiej... 
i potanieje słońce nam
jak pajda chleba,
jak wódki sto gram!
rozumiem Mirando
akceptuję
tylko dlaczego autor milczy ?
może też nie wiedział
że zrobił błąd i że błędu nie ma ?
Może autor milczy, bo nie śledzi na bieżąco komentarzy na stronie Smile
Maćku, a może autor milczy, bo jest w pracy i nie ma czasu albo możliwości żeby odpisać? Trochę wyrozumiałości.
O! Rozumiem ze 100 gram to potocznie, specjalnie tak ( sto gramów)

Co do wiersza nooooo Mirek bardzo , dobrze .
I rytmicznie i rymy ładnie się układają . Nawiązanie do "szat króla" bardzo udane ...
Nie pozostaje mi nic tylko dać zasłużone 4/5 A dlaczego bo bym to sto gramów jeszcze pociągnął , jescze coś bym dopisał bo czuję niedosyt .
Stron: 1 2