Via Appia - Forum

Pełna wersja: Pasztet
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
– Czekajcie, jeszcze pasztet – ciotka dopadła nas przy windzie.
Spojrzeliśmy po sobie zrezygnowani.
– Ale... – zaryzykował Arek – ciociu, nie trzeba było, mamy co jeść...
– Oj tam, bierzcie. Na Wielkanoc musi być pasztet! Upiekłam go specjalnie dla was.
Dar zaległ w naszej lodówce.
Wspominaliśmy go sytuacyjnie: może zrobię ci kanapkę z pasztetem? Ciekawe, czy się nie popsuł? A może zawieźć go na Paluch?
Po świętach problem przybrał na sile. Pasztet stał się jedynym tematem naszych rozmów, wyrzutem sumienia i solą w oku. Marzyliśmy, by spleśniał. Ale on był długowieczny, pełen
antybiotyków i GMO.
W wigilię ciotka przyjechała do nas.
Pasztet był bohaterem kolacji.
Jak czytam drabble to najpierw sprawdzam czy jest 100 słów Big Grin Jest Big Grin
Nie wiem co to za pasztet ale z tym G to bym nie jadł Big Grin
Dobre, wywołuje uśmiech Smile
To historia z życia wzięta Smile
Dziękuja, Panowie!
Sympatyczne drabble. Wywołuje uśmiech. Smile
Fajne Smile
A dziękuję, dziękuję Smile Historia z życia.

Wysłane z mojego G3311 przy użyciu Tapatalka