Via Appia - Forum

Pełna wersja: Sprzedawca roku (wyróżnienie luty 2018)
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Przez ponad trzydzieści lat nie powiedziała na mnie złego słowa i zapewne zejdzie z tym przeświadczeniem, nie wiedząc, że wykorzystywałem ją niecnie w praktyce marketingowej, często powtarzając handel jest bezlitosny jak moja teściowa.

BogumiłBogumił dopiero koło południa, jako pierwszy miał początek. Sprzedał dwa tuziny fig. Pakiet białych i kwiatuszkowych.
- Jemu co dzień dyga w gaciach –  rzekłem do ogółu zazdrosnych i powątpiewających.

Tego dnia musiała pojawić się jedna z konsultantek firm kosmetycznych.
- Proszę, niech pan kupi na Walentynki żonie perfumy albo jakiś dezodorant.
- Szminki na spierzchnięcie warg mniejszych bym potrzebował – udałem zainteresowanie.
Wyjęła kilka, zaczęła odkręcać, zachwalać niepokojące kolory. Zaproponowała jeszcze krem do nawilżania twarzy. Tego było za wiele, powiedziałem grzecznie:
- Ona nigdy na to nie pójdzie.

Kolejna historia z cyklu bazarowych, kolejna perełka. Żywy język i kawał prawdziwego życia. I ten humor sytuacyjny... Big Grin Big Grin Big Grin
Ode mnie 5/5.

Cytat:- Szminki na spierzchnięcie warg mniejszych bym potrzebował – udałem zainteresowanie.
Wyjęła kilka, zaczęła odkręcać, zachwalać niepokojące kolory. Zaproponowała jeszcze krem do nawilżania twarzy. Tego było za wiele, powiedziałem grzecznie:
- Ona nigdy na to nie pójdzie.

Za ten bon mot dałabym się posiekać na plasterki Big Grin
Całość jest bardzo zręczna, ale zakończenie powala. Chociaż bardziej do satyrycznych, życie też bywa satyryczne...
Uwielbiam ten twój przaśny humor Big Grin 5/5
Zaiste, zabawna gra słów. Powiadasz krem do do nawilżania twarzy..... Fajne tym razem było i nawet taki ja zrozumiałem Wink
Gratulacje dla autora utworu wyróżnionego w konkursie na prozę luty 2018. Smile
Gratuluję Heart