Via Appia - Forum

Pełna wersja: Emim
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
tylko skrzydeł mi nie podcinaj 
chorobliwie zazdrosna suko
 
tylko skrzydeł



oddaliłam się od miejsca zbrodni wolnym krokiem
bez paniki bez wyrzutów sumienia ostatni raz jeszcze
odwróciłam głowę i spojrzałam na tryskającą ciecz
dlaczego nie była czerwona bóg jeden raczy to wiedzieć

oddaliłam się bezszelestnie pomiędzy zmurszałe pnie
gdzie księżyc ostatnim tchnieniem srebrzył niedostępne
zakamarki a ćmy tańczyły walca w rytm szumu strumienia

tylko  skrzydeł mi nie podcinaj
chorobliwie zazdrosna suko

tylko skrzydeł

charczało w głowie
ćmy tańczyły walca w rytm szumu strumienia


Za takie coś, masz u mnie podziękowanie. Przecież czytając to, prezentując "teatralnie", patrząc w oczy tej, którą chcę  (po prezentacji) potraktować jak świeca ćmę (oczywiście, ze zmiennością ułożeń i -na ile siły pozwolą- nie raz---- czyli, że ... powiedzmy: wskrzeszanie  Tongue ), mam w banku... perspektywę wypalonej paczki fajek 'po". a że "po" najlepiej smakuje, to... cóż... idę robić fajki.... aby nie brakło....


Ok, serio. Za samo to, co wyróżniłem wyżej, masz u mnie ... 5/5 

poza tym bardzo mi się podoba wersyfikacja... (i ta kobieta, której będę to czytał--- co prawda ćmy nie bzyczą, ale .... ????)


co więcej o wierszu?

No, posłużę się cytatem z Ciebie. Ot, zwyczajnie mi po nim

za...charczało w głowie  Big Grin Heart Cool Big Grin
Posłużę się jeszcze niedawno popularnym - zajebiste. Brawo.
Robi wrażenie Smile
A nie mówiłem że będzie mrocznie? Dziękuję bardzo. Bohaterka wiersza też , no i ten Emim bezskrzydły także dziękuje
Podoba mi się, bardzo obrazowy i potoczysty. Cztery ostatnie linijki bym usunął, a przynajmniej ostatnią.