W penetracji tajemnicy tunelu niezbędne są powtórzenia zrównań
przez podstawianie zmiennych w nieskończonej perturbacji drzewa
do opadnięcia wszystkich liści śnią koty i kotki Schrödingera
rozgałęzienia pozostaną tak jak nasionko dla wiosny nadzieja
w codziennym powtarzaniu śmierci w symulacjach
koty i kotki Schrödingera mnię rozłożyły na łopatki. Niby taka niewinna wrzutka a ileż dodała pikanterii do i tak bardzo wysublimowanego erotyku
A co poza brzegiem, skoro to tylko warunki brzegowe. Dobry, bo jednak wieloznaczny, niekoniecznie musi zostać odczytany jako erotyk, choć pewnie nim jest.
(29-01-2018, 20:05)BJKlajza napisał(a): [ -> ]koty i kotki Schrödingera mnię rozłożyły na łopatki. Niby taka niewinna wrzutka a ileż dodała pikanterii do i tak bardzo wysublimowanego erotyku
Błażej, dziękuję, bo nie muszę na teraz komentować. Utwór wart czytania i wracania, bez rozszerzonych komentarzy , które odwracają uwagę od tekstu. No, ok, ja po kotach dostałem czkawki i oplułem monitor.... zapiekanką
.
5/5 bo mi się to podoba.... i ... bo
mam taki kaprys.
A co do perspektywy innej opinii niż Błażej, na pewno przyjdzie, albo ... któryś z nas (
dla beki celowo z drugim się nie zgodzi,
coby nudno nie było