Via Appia - Forum

Pełna wersja: Solilokwia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Już po solilokwium, więc pozwól mi zasnąć,
ukryć pamięć w wierszach, obmyć brzegi rzeki
z popiołu, a we mnie sen wzrośnie jak ziarno.
 
Zatęsknię za wizją tak jak ból realną
i połączę nasze uśpione sylwetki.
Już po solilokwium, więc pozwól mi zasnąć.
 
Gubi wyrazistość błękitne wahadło,
czas w oczach zamiera na mgnienie powieki, 

z popiołu sen we mnie wyrasta jak ziarno.
 
Czytasz z mojej ręki, cicho przenikają
pomiędzy palcami twe kruche kosteczki.
Już po solilokwium, więc pozwól mi zasnąć.
 
Styczeń prószy śniegiem, dom pachnie herbatą,
nigdy nie wiadomo, skąd do mnie przychodzisz,
z popiołu powstajesz czy wzrastasz jak ziarno.


Zapach cię prowadzi drogą zakazaną 

chowasz się w narracji jak w ciepłej pościeli.
Już po solilokwium, więc pozwól mi zasnąć,
niech biały wiersz w tobie wyrośnie jak ziarno
Melodyjna, pełna ciepła i tęsknoty villanella.
Duży plus za ładne rymy i obrazowanie. Masz talent do tworzenia plastycznych wierszy...
Dziękuję, Lady.

Może wyjaśnię, w jakim znaczeniu użyty został wraz solilokwium.
Słownikowo to "monolog niewypowiedzianych rozmyślań i refleksji, których celem jest określenie własnej postawy", też wymówek, wyrzutów.
villanellę strasznie lubię, choć jakoś bardziej kręci mnie pantum (nałogowo uwielbiam i czytać i pisać), ale to prywatne preferencje. Nie przepadam za formami zaimków typu; twe, me itp., chyba, że forma utworu to jakoś uzasadnia. No, i w gruncie rzeczy, tak jest tutaj, że mnie nie drażnią. . Cóż, ładnie się tu płynie, nieźle gra, no to... masz Autorko.... 5/5
Dzięki, to moje pierwsze kroki. Musiałam sprawdzić, co to pantum. Nie znałam tego gatunku Smile
I to jest villanella, płynie lirycznie. Świetna.
5 gwiazdków dam ( choć nie mogę dać )
(29-01-2018, 17:33)BJKlajza napisał(a): [ -> ]5 gwiazdków  dam ( choć  nie  mogę dać )

To pisz, kurka wodna Tongue ,  do Administracji priv (podanie, życiiorys, opinia z miejsca pracy i numer buta Big Grin Tongue )  , bo ja osobiście uważam, że się bardzo przydasz (żeby nie powiedzieć 'konieczny") tutaj jako "mogący dawać gwiazdki". Osobiście lubię Twoje uwagi, zgadzanie się z Tobą albo czasami nie, bo (mam nadzieję) a nawet z pewnym utęsknieniem czekam na "potencjalną niezgodność krytyków w ocenie",  aby "dowieść zgodności Autora/Autorki z samym.samą sobą" (tak, wiem, "każdy" czytał "Doriana Graya", a przynajmniej Wilde'owską "Przedmowę". Tongue ). Jak napiszesz podanie i wspomniane '"te inne" i zostaną rozpatrzone pozytywnie, to wrócisz tu, walniesz gwiazdkę, zostawisz komentarz i ... utwór znowu wróci na górę strony wytłuszczony, bo wart tego.... co- jak widać po tym, co cytuję wyżej- sam potwierdzasz.
Nie czytałem nic z powyższych Big Grin Na szczęście chyba Big Grin
Marcin, dziękuję.
Błazej, Big Grin
Teraz daję zasłużone 5 gwiazdków Big Grin
Nie wiem co to vilanella, ale to piękny wiersz.
Plastyczny, pięknie budowane wersy z pięknych słów.
Potwierdzam 5*
Małgorzata pisze same piękne wiersze, dla mnie to kwintesencja kobiety w poezji, chętnie publikowałabym każdy utwór (wiadomo gdzie), by czytało go jak najwięcej osób. Nie wiem na czym polega ten fenomen, ale wszystkie Twoje wiersze trafiają prosto w serce, jesteś na moim podium. Ściskam :*
(25-09-2018, 10:50)anna musiał napisał(a): [ -> ]Małgorzata pisze same piękne wiersze, dla mnie to kwintesencja kobiety w poezji, chętnie publikowałabym każdy utwór (wiadomo gdzie), by czytało go jak najwięcej osób. Nie wiem na czym polega ten fenomen, ale wszystkie Twoje wiersze trafiają prosto w serce, jesteś na moim podium. Ściskam :*

Aniu, ślicznie dziękuję za opinie i za dzisiejszą obecność wiersza w Babińcu. Heart