będzie wiało
oby z dobrej strony
wtedy świt zaplącze się między palce
tak wymyślę dotyk i nadam mu kształt twoich dłoni
to przecież niemożliwe żebyś był
o krok
a jednak za daleko by zabrać ciężar z moich ramion
nawet jeśli mówisz gubię gdzieś treść
i siebie
między kartki odkładam
na później
wrócę po słowach
jeszcze tylko nauczę się słuchać
ostrożniej dobierać kolory słońc
sukienek
rozpraszać nieuwagę albo światło
Bardzo dobry wiersz wyznanie. Pewnie wszyscy gubimy z biegiem czasu, co logiczne skoro właśnie w czasie mamy się zgubić...
Dobry Ewa, bardzo dobry.
Troszkę drapieżności naszej *Beaty chętnie bym dojrzał u Ciebie.
Ale Ty i Twoja liryka jesteście inne.
Marcinie - dzięki.
Grain - drapieżności? Może kiedyś... Beata, to Beata.
Egzemplarz nie do podrobienia. Dzięki.
Usunąłbym z wiersza :
strofa 1 - wtedy i tak
strofa 2 - to
strofa 3 - nawet
strofa 4 - słońc
wers ostatni - albo światło
Nie zaszkodzi przekazowi , a skrócenie wersu ostatniego doda smaczku i zostawi otwartą bramę do wielu interpretacji
Ktoś tu chyba nie rozumie sposobu budowania obrazu przez Ewę.
Albo uznaje tylko swój sposób, jako jedynie dobry.
Tu mamy często epicką metodę tworzenia wiersza, z dużą ilością ciekawych związków frazeologicznych i specyficznym klimatem oraz narracyjnością.
Te poprawki to śmierć dla tego utworu.
Pole interpretacji jest wystarczające i wcale nie trzeba go poszerzać.
A jednocześnie sprawa jest pięknie czytelna, bez znanych mi skądinąd udziwnień, sztucznie podbijających przekaz.
O ile on jest.
(06-01-2018, 00:56)mirek13 napisał(a): [ -> ]Ktoś tu chyba nie rozumie sposobu budowania obrazu przez Ewę.
Albo uznaje tylko swój sposób, jako jedynie dobry.
Mirku, nie komentujemy komentarzy, tylko utwór.
Proszę stosować się do regulaminu.
Moja uwaga ściśle dotyczy wiersza, bowiem dawanie szkodliwych komentarzy jest naganne.
A jeśli wynikają z niezrozumienia utworu przez komentującego, to należy to zaznaczyć.
Zamyśliłam się; poprzez wiersz wyjawiamy kim jesteśmy. Po prostu - piękny.
Błażeju - nie namówisz mnie na zmiany.
Ale dzięki.
Mirku - epicką? Nawet nie wiedziałam :D
Julio - psujesz mnie <3