Via Appia - Forum

Pełna wersja: październik
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
pan w kalesonach goni za babim latem
pani w reformach i bez stanika przenika
wśród pajęczyn spadających gwiazd gdzie
pan w kalesonach goni za babim latem
 
pani w reformach i bez stanika zanika
pan w kalesonach w górę ręce wznosi
łapiąc pożółkłych liści motyle tuż obok
pani w reformach i bez stanika zanika
 
łapiąc pożółkłych liści motyle w ręce
tuż obok pani w reformach goniący
za babim latem pan w kalesonach
wśród pajęczyn spadających gwiazd
No i kto powiedział, że poezja ma być śmiertelnie poważna, melancholijna, zaangażowana? Można lekko i przyjemnie, w kalesonach i bez stanika Smile
Tak sobie wynuciłam ten utwór na melodię Starego Dobrego Małżeństwa. Bjuti!
SDM hmmm. Równoważnik zdania nawet mi do głowy nie przyszedł Big Grin
A ja sobie pozwolę, a co! Uwaga: hihi Smile
Pamiętam poprzednią wersję, chyba lepsza.
(04-01-2018, 04:49)Grain napisał(a): [ -> ]Pamiętam poprzednią wersję, chyba lepsza.

Nie  było  poprzedniej wersji
pośod spadających gwiazd - być może podobna fraza z tekstu na HuH.
Udana gra językiem , jakby dwuznacznie to nie brzmiało szcególnie w kontekście stanika i reform...
Grain - sprawdzam Big Grin

.
.
.
Grain sprawdzone na HuH jest tak samiusieńko Big Grin

Miranda Calle aha to BJK już wie kim aśćka jezdeś Big Grin Lady Wu Big Grin Big Grin Big Grin
Kto powiedział, że poezja w ogóle ma mieć sens? Nikt?
Kto powiedział, że nie można grać w niej kalesonami? Nikt.
A czy ktoś rzekł, że można zapychać własnym geniuszem poetycko - prozatorskim, nie dzieląc się opinią o innych? Nikt.
Trochę umiaru w geniuszu zawsze jet cenne.
Można się w tym wierszu, doszukiwać wszystkiego i niczego. Łącznie z Rewolucją Październikową.
Ja prezentuję drugą opcję.
Same słowo "Reformy" jest dwuznaczne, ale co ta dwuznaczność tu wnosi?
Ten wiersz, to raczej auto-prezentacja "kunsztu", niż przekaz.
Rzekłem to wbrew najnowszemu trendowi VA z dopieszczaniem i słodzeniem.
(04-01-2018, 14:39)BJKlajza napisał(a): [ -> ]Miranda Calle   aha to  BJK już  wie  kim  aśćka  jezdeś Big Grin Lady Wu  Big Grin Big Grin Big Grin

A myślałam, że wszyscy wiedzą Big Grin
Mirek jak zawsze Big Grin Czy tu czy tam Big Grin

MC no ja nie wiedzioł Big Grin
Wolałbyś, żebym kadził?
Ja po prostu nie lubię Twojej Twórczości. Stylu, form przekazu, nadbudowy i bazy (jak napisałby klasyk marksizmu).
Uważam je za niezłe technicznie, ale przekombinowane, sztucznie przeintelektualizowane i z przerostem formy nad treścią.
Ale to moje zdanie i jeśli inni się zachwycają, to przecież lata Ci, co piszę.
I słusznie. Angel Big Grin
(04-01-2018, 17:14)mirek13 napisał(a): [ -> ]Wolałbyś, żebym kadził?
Ja po prostu nie lubię Twojej Twórczości. Stylu, form przekazu, nadbudowy i bazy (jak napisałby klasyk marksizmu).
Uważam je za niezłe technicznie, ale przekombinowane, sztucznie przeintelektualizowane i z przerostem formy nad treścią.
Ale to moje zdanie i jeśli inni się zachwycają, to przecież lata Ci, co piszę.
I słusznie. Angel Big Grin

Ależ każdemu wolno nielubieć Big Grin
(04-01-2018, 19:06)BJKlajza napisał(a): [ -> ]
(04-01-2018, 17:14)mirek13 napisał(a): [ -> ]Wolałbyś, żebym kadził?
Ja po prostu nie lubię Twojej Twórczości. Stylu, form przekazu, nadbudowy i bazy (jak napisałby klasyk marksizmu).
Uważam je za niezłe technicznie, ale przekombinowane, sztucznie przeintelektualizowane i z przerostem formy nad treścią.
Ale to moje zdanie i jeśli inni się zachwycają, to przecież lata Ci, co piszę.
I słusznie. Angel Big Grin

Ależ każdemu wolno nielubieć Big Grin

Yes.
To właśnie jest istota współistnienia. Co sądzisz np. o ostatnim wierszu dodanym na forum, czy o prozie?
Kicha straszna, ale jest, no nie?
Dyskusja i własne zdanie, to podstawa dystansu do siebie, a nie tylko wrzucanie na forum, jako objaw zapłaconego autorytetu.
Stron: 1 2