Via Appia - Forum

Dzisiejszego ranka pod moim oknem
przeszedł tłum ludzi z niedźwiedziem na czele,
dziwaczny miał ubiór i kudły na głowie,
a za nim podobnie odzianych parł szereg,

nieśli szubienice wpisane w koło,
pacyfami zwane połamane krzyże,
śpiewali że pokój zwycięży nad wojną,
a ochrona zwierząt ich do tego zbliży,

młodzież w rytm chaotycznej muzyki
zmieniła wspaniałe 'bóg, honor ojczyzna!'
na 'wolności, równości, braterstwa' okrzyki,
zielonym dymem przyszło im gwizdać,

znajomo wyglądał ten zwierz na ich przedzie,
tańczący w zbyt ciasnym kubraku w kraty,
jak przyjrzeć się z bliska, to widać po pysku
że jest to niedźwiedź brunatny.