Via Appia - Forum

Pełna wersja: Banallada dla M*** zaniepokojonej z przyzwyczajenia
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
znowu wstajesz jak co rano
i świt witasz z kwaśną miną
z duszą na ramieniu niewyspaną
prosisz dzień
by jakoś
z tobą się rozminął


świt witając z kwaśną miną
chleb smarujesz niepokojem
prosisz dzień by jakoś z tobą się rozminął
strach Ci w gardle kołkiem stoi

spokojnie
to tylko złudzenia
spokojnie (psyt psyt)

spokojnie
to tylko złudzenia
spokojnie (psyt

psyt
) czas wygoi po---ranek

chleb smarując niepokojem
szukasz złotych myśli w głowie
strach jak kołek w gardle stoi
chcesz zawiesić się na jakimkolwiek słowie

szukasz złotych myśli w głowie
z kawą w biegu pod prysznicem
chcesz zawiesić się na byle-słowie
mówiąc--- lepsze to niż stryczek

spokojnie
to tylko złudzenia
spokojnie (tak wiem że to wiesz)

spokojnie
to tylko złudzenia
spokojnie (tak wiem że je znasz)

(psyt) czas za---
---goi po---ranek


mówiąc lepsze to niż stryczek
może wstaniesz wcześnie rano
w kawie w biegu
pod prysznicem pijąc
z duszą na ramieniu
niewyspaną
kolejną porcję strachu

by napełnić gardło

z przyzwyczajenia

spo-ko-koj-nie
to tylko złudzenia
spo-ko-koj-nie (tak wiem że to wiesz)

psssyt

spo-ko-koj-nie
to tylko złudzenia
spo-ko-koj-nie (tak wiem że je znasz)

psssyt

spokojnie czas za---
---goi po---ranek

(daj mu
czas)