Via Appia - Forum

Pełna wersja: więźniowie natury
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
raczej z milczenia jest tu znany
i z niesłychanej cierpliwości
skryty gdzieś między futrynami
z nadzieją wyczekuje gości

zastygły wszystko wokół słyszy
i wzrok ma też niczego sobie
w podmuchach wiatru bada ciszę
zwiewnym otula się jedwabiem

samotny krzyż na plecach dźwiga
lubi mieć w garści wszystkie nici
co nie oznacza że intrygant
nić drgnęła wypadł więc z ukrycia

w objęciach sieci brylantowej
skrzącej się kropelkami rosy
dramatem skończył swoje łowy
zwabiony brzękiem skrzydeł osy

stanęli – łowca i ofiara
zbyt późno teraz na ucieczkę
jad wnika w odwłok to paraliż

osa w nim złoży swe jajeczka

http://joemonster.org/filmy/26090

J.E.S.
Jak ja nie lubię takiej nadreaktywności pęcherza twórczego! Dobrze chociaż, że nieźle piszesz.
Jak pamiętam, to "Więźniowie natury" to też odgrzewany kotlet.
W zalewie Twojej króliczej płodności już nie wiem co jest nowe. Opatruj jakąś informacją.
Chcesz buzi w łysinkę?
No więc, pieprz się.
O ile możesz.
O ile nie, spoglądaj z zazdrością, jak inni pieprzą trzy po trzy.
Moja łysinka jest tabu.
AngelHeartTongue
Zgrabna historia z pajęczyny. Lubie "naturalną" tematykę, a zauważyłem, że masz talent do jej opisywania. Spodobało się Smile