Via Appia - Forum

Pełna wersja: [18+] Chodź
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Miłości gdzie jesteś pindo
Po piętrach życia się przewalam
Dała byś adres dojechał bym windą
A tak po schodach zapierdalam

Już ponad pięćdziesiąt pięter zapycham
W krzyżu mnie łupie, kolano mi spuchło
Na zawał serca prawie zdycham
Nim się dowlekę to będę truchło

Bądź miła i zadzwoń na komórkę
Daj jakieś dokładne namiary
Potem mi franco dasz młodą dziurkę
A ja nie skorzystam bo będę za stary

Lecz Ona uparta jak na stopach egzema
I nawet sms-a nie wysłała
Znaczy, że co że miłości nie ma
Czy tylko zasięgu nie miała

I wreszcie jedna – chodź – powiedziała
A ja z myślami się biłem
Ale zrobiłem tak jak chciała
No i faktycznie to… rozchodziłem
Szanowny literacie, a dlaczegóż to piszesz byś i bym oddzielnie.
Wiem chyba, w tym tekście agresywno-autoironicznie-tęsknym masz prawo sobie pozwolić na taką ekstrawagancję. Po pięćdziesiątce, to już chyba przekroczyło się kryzysowe stany wieku średniego. Gdzieś tam na ścianie smuga cienia, a zapierdalanie po pod górkę po schodach w nadziei, że na którymś półpiętrze oczekuje pinda, znana też jako miłość, jest wyczerpujące.
Tekst, mimo zabawnych konotacji, wcale zabawny nie jest. Powiadają, że nie ma samotności z wyboru, a jeżeli jest, to i tak nie my wybieraliśmy. Trochę nierówny jest ten tekst pod względem rytmiki, a ja mam wrażliwe ucho. A jak już się uparłeś pisać bez interpunkcji, to bądź konsekwentny. Wywal ten zalegający przecinek. Te myślniki też psuja obraz. Nic nie wnoszą.
W tej ostatniej ta taka jedna, to chyba nie była miłość, a jeżeli, to raczej płatna.
Zasmuciłem się i ubawiłem równocześnie. Oczywiście potraktowałem ten wiersz jako swojego rodzaju żart, taki dlajaj. W innym przypadku dopieprzyłbym się do tych pędzących po schodach gramatycznych rymów.

Hejka
Jurek
Śmieszne to, ale pod względem literackim kulawe. Ja bym ten wiersz wrzuciła raczej do satyry. Gdyby forma była dopracowana, to nawet wulgaryzmy czy kolokwializmy by mi nie przeszkadzały, a tak brzmi trochę gimnazjalnie Wink

Pozdrówka
Ach, Czarownico, całkowicie się z tobą zgadzam, ty mój uczniu, adepcie sztuki komentowania.
Sorry, uczennico.
Dlajaj napisał dlajaj.
Tak myślę.
Bo inaczej bym go pogrzebał.
I nie mógłby się wygrzebać aż po wiersz znaczny. Ale on ma potencjał, którego nie używa.
Właściwie, nie wiem dlaczego, choć znam się na psychologii.