Via Appia - Forum

Pełna wersja: nie mam skrzydeł
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
boli mnie twoja nieobecność
tak samo jak twoja i wasza
wskazuję palcem chociaż nikt nie widzi
nikt nie wodzi wzrokiem za niczym

idę dziś sama w kolorowym wietrze jesieni
wyglądam licznych cieni na szarawym niebie
unoszę ręce by wzlecieć wraz z nimi
odbijam się i spadam

zapomniałam
nie mam skrzydeł
Lexiu, za Twoje i Wasza z dużej litery istotnie pozbawiłbym Cię skrzydeł. To nie list, ani komentarz, kiedy zwracamy się z szacunkiem do interlokutora!
Poza tym:
mnie, Twoja, wasza, sama,nimi... chyba przesadziłaś z zaimkami. To nie proza, żebyś tak dookreślała. I to w tak krótkim tekście!
Po kiego wafla duża litera na początku?
Drugi wers jest dziwny. Jakiś pleonazm, albo źle sformułowana myśl.
Te liczne cienie na szarawym niebie brzmią trochę egzaltowanie. Podobnie jak wiatr jesieni. Już lepiej byłoby w smudze jesieni.
Podoba mi się klimat i puenta. Coś chciałoby się. Gdzieś polecieć, coś uczynić i... . No, właśnie. Nie ma skrzydeł. To częsta przypadłość we współczesnym świecie. Prawie śmiertelna dla wrażliwców, a to już wcześniej ustaliliśmy.TongueShy
Zgadzam się z Mirkiem. Dodatkowo drażni mnie powtórzenie puenty w tytule. Tak jakbyś odkryła już na początku czego mamy się spodziewać na koniec.
Myślę, że Twoja i Wasza to taka wyliczanka, w pierwszym wersie mówisz o jakiejś osobie, a potem o kolejnej i na końcu o jakiś "innych". Inaczej nie umiem tego zinterpretować.
Aa, nie zauważyłem. Racja.
Zgadzam się z poprzednikami.
Przyjmuję krytykę na klatę.
Chyba potrzebuję przerwy od poezji Confused
Dziękuję za komentarze!
E tam od razu przerwę. Raz wyjdzie lepiej, raz gorzej. Skoro teraz było gorzej, to... Heart
Ćwiczenie czyni mistrza. Czekam na kolejny wiersz.
No własnie, drugi wers.
To powtórzone twoja.
Może chodzi o jeszcze jedna osobę.
A;le wtedy zapis powinien brzmieć.

tak samo jak i twoja i wasza

A może chodzi o

tak samo twoja jak i wasza

Natłok zaimków dzierżawczych, niech ci będzie. Czasami trudno się bez nich obejść.

Cały utwór jest taki nieco egzaltowany przez ten zapis.
Och korci mnie, by go poprawić po swojemu. Delikatnie, kosmetycznie.


boli mnie twoja nieobecność
tak samo jak i twoja i wasza wszelka
wskazuję palcem chociaż nikt nie widzi
bo po cóż wodzić wzrokiem za niczym

idę dziś sama w kolorowym porywach jesieni
wyglądam cieni zapisanych na niebie
unoszę ręce by wzlecieć wraz z nimi
odbijam się

i spadam

zapomniałam
nie mam skrzydeł
1. powtórzenie tytułu
2. wywalić "dziś sama "
3. może faktycznie trochę zaimkoza, ale to charakterystyczne dla Ciebie, więc ogółem, to kupuję

Smile