Via Appia - Forum

https://www.facebook.com/IVETT-Monster-H...age_bubble

Zmiłuj się nad nami dobry Boże

I po co właściwie to tu wrzucać?

SPALCIE TO, SPALCIE ZANIM ZŁOŻY JAJA
[za każdym razem jak widzę takie rzeczy jeszcze bardziej popieram palenie na stosie]

W chwilach takich jak ta, kiedy wchodzę w dziwaczny link, żałuję, że mam dostęp do Internetu.
CO TO JEST
;___________;
Ugbh... Że też takie perełki naprawdę istnieją.

Jakby dłużej się zastanowić, mam na awatarze Mrs. Lovett, która robiła ciasteczka z ludzi. Ile blach by wyszło, ach! Na dodatek niewielka strata dla świata.

Ale nie hejtujmy.
Hehe...

I właśnie dlatego uważam że osoby upośledzone umysłowo jak... ten twór z linka nie powinny mieć dostępu do internetu. Właśnie dlatego.

Nie powinny. Ale głupota nie została niestety uznana za upośledzenie, co skutkuje... Takim stanem świata, jaki mamy.

No nie wiem. Ale przecież ta osoba z linka nie jest tylko głupia, to nie możliwe, musi być upośledzona jakoś. Przecież głupi nie mogą być aż tak bardzo głupi.

Eeeeee... Z obserwacji powiem Ci tyle, że można być aż tak głupim :| Też było mi w to trudno uwierzyć.

Pijesz do kogoś, kogo znam, Lexis? :V

Nie, ale serio, to jest efekt mechanizmu opisanego w kultowym a zarazem proroczym dziele pt. Idiokracja.

Inteligenci - "nie jesteśmy gotowi na dziecko"
Głupi - "hehe, szóste dziecko, ojej".

Innymi słowy doszło do zaburzenia normalnego porządku i najsilniej rozprzestrzeniają się geny ludzi głupich. A na dodatek internet pozwolił im odkryć, ilu ich jest i przekonał, że nie ma czegoś takiego jak durne zachowanie, są tylko gusta a o gustach się nie dyskutuje. I stąd taka patologia.

Nie, Mirr, nie znasz i bardzo Ci tego zazdroszczę!

To działa w obie strony, ja też znam osoby, których nie znania bardzo ci zazdroszczę :v

No ale tak właściwie moi państwo, o co kaman? W sumie internet to wolne medium. No cóż trzeba ewentualnie pokiwać głową. Głupota bowiem nieskończoną jest i jako miara nieskończoności powinna być uznawana.

Internet to wolne (prawie) medium i należy sobie życzyć, aby ten stan utrzymywał się jak najdłużej. Trochę mi tylko głupio, że kliknąłem i teraz jakiś bałwan cieszy się, że ma kolejne wejśce na stronę.

Głupota jest z definicji skończona... Pan Przemysław Gintrowski dobrze to wyraził zdaniem: Coś być musi do cholery za zakrętem. Głupotą lepiej niczego nie mierzyć. Wyniki pomiarów, nawet jeżeli będą prawdziwe, niczego nie wniosą.

W internecie, jak dobrze poszukać, jako że dostępny dla wszystkich, można znaleźć wszelkie istniejące odcienie intelektualne, naprawdę wszystkie... A, jako się rzekło, dostępny dla wszystkich, więc każdy może tę "paletę" podziwiać. Dobrze to, czy źle? Można oceniać...

A tak z innej beczki: Czy i jak często macie tak, że w jednej chwili zdajecie się być najmądrzejszą osobą w towarzystwie, by w następnej spotkać grono, któremu, wydaje się Wam, nie dorastacie do kostek?

(07-03-2016, 18:27)kubutek28 napisał(a): [ -> ]W internecie (...) można znaleźć wszelkie istniejące odcienie intelektualne, naprawdę wszystkie...

Jak dobrze poszukać, można znaleźć nawet te nieistniejące

(07-03-2016, 18:27)kubutek28 napisał(a): [ -> ]Czy i jak często macie tak, że w jednej chwili zdajecie się być najmądrzejszą osobą w towarzystwie, by w następnej spotkać grono, któremu, wydaje się Wam, nie dorastacie do kostek?

Takie "zdawanie się" często i szybko skutkuje nie tylko intelektualną sraczką, ale również tym, że towarzystwo przestaje być miłe i pożądane.W Twoim sformułowaniu o "nie dorastacie do kostek" dostrzegam (być może się mylę) pejoratywną nutę, a przecież lepiej z mądrym zgubić, niż z głupim znaleźć. Fajnie jest "nie dorastać do kostek" i być częścią towarzystwa.