Via Appia - Forum

Pełna wersja: Powrót Adama do ogrodu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Nie, nie, nie, nie...

Nie!

Sierścucha zostaw w spokoju. Napisałeś, dość nietypowo, wiersz o tym, co dobre, a nie o tym co złe ponad światem (i w nas samych) krąży. Zwrotka owa, choć nie jest osią utworu robi nastrój. Szkoda by było.

Cytat:Niemniej nikt nie bierze pod uwagę sytuacji, kiedy dom i stabilizacja nie jest tożsama z osobą adorowaną w wierszu.
Tak bywa wcale często, ale może to i dobrze, bo człowiek szuka czegoś jeszcze, czasami znajduje.
szczepanek dobrze Ci radzi.
Zostaw kotka, bo po rączkach dostaniesz od Antonii.
Czarownico, bierzesz kota czy autora?Blush
Jak na razie w formie bezpiecznej wyróżniłem tą zwrotkę kursywą. Niech będzie funkcjonować jako wątek poboczny.Cool
Autor już zajęty!!!!
Nie oddam nikomu!!!
Biorę pod uwagę sytuację, kiedy dom i stabilizacja nie jest tożsama z osobą adorowaną w wierszu.

Angel

Kota już mam
Hejże, przepraszam za częściowy offtop, ale muszę się obronić;
Ja uwielbiam koty. To najpiękniejsze zwierzęta, jakie Matka Ziemia (Czy tam jakiś Bóg, wpiszcie tego, którego lubicie najbardziej) podarowała światu (Moim zdaniem). Czy wielkie, czy małe.
W wierszu nie chodzi mi o to, że strofa z kotem zaczyna być, jak to ujął Szczepantrzeszcz, osią utworu. Broń Boże! Ale ja lubię się czepiać szczegółów, które mi wadzą. Już tak mam. Dlatego przyczepiłam się zabawy z kotem jako ów "raju"... I, zresztą, powtórzę jeszcze raz, zupełnie, ale to ZUPEŁNIE, subiektywnie.
Hejże, to mój wiersz i ja decyduję czy przeszkadza mi offtop, czy nie. Toś Ty nie widział jakie offtopy tu robiliśmy. Pomocnymi w opisie byłaby Belka, Lexis czy Miriad. Portal nie jest dla mnie tylko mądrym forum wymiany poglądów literackich, ale również społecznością, gdzie pogadamy o dupie Maryni, ostatnim rozwolnieniu, pośmiejemy się i popłaczemy. Jeśli komuś przeszkadza offtop pod jego utworami to niech to napisze i już.
A co do nieszczęsnej zwrotki z kotem; też mam wrażenie, że za dużo kota w tym wierszu. Jego istnienie uzasadniłem. A subiektywne oceny są zawsze i z pewnością mi nie przeszkadzają.Cool
Wcale nie za dużo tego kota, mirek.
Stron: 1 2