06-11-2015, 22:09
Kiedyś na pewnym forum spotkałem się z ciekawą zabawą. Polega ona na tym, że jedna osoba wkleja kadr z wybranego przez siebie filmu a inni maja za zadanie zgadnąć jego tytuł. Osoba, której się to uda, podaje kolejną zagadkę i tak dalej i tak dalej.
Drogą demokratycznego głosowania (większością stu procentów głosów) uznano, że zaczynam ja.
Drogą demokratycznego głosowania (większością stu procentów głosów) uznano, że zaczynam ja.