Via Appia - Forum

Pełna wersja: Nie żałuj mi...
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Nie żałuj mi
Bezmyślnych wyborów i żarliwej chuci,
Wskrzeszaj to, co nigdy już nie wróci.
Nie oszczędzaj mi tępoty umysłu,
A życie zamknij w żałosny cudzysłów.

Nie żałuj mi
Zgryzot i zapuchniętych oczu.
Nie rozczulaj się fałszywie nad
Samobójczą iskrą w mroku.

Nie żałuj mi
Pustki, bezsensu, grafomanii i tęsknoty.
Wyśmiewaj szyderczo tych wielu lat niemocy,
Ostatnią kroplę nadziei z ust scałuj,
Ale śmierci mi nie żałuj.
Wyjątkowo mi się podoba. Całkiem inna ekspresja, w moje gusta.
Taki mi się upiekł przypadkiem.
pięknie ukryte rymy. jestem zachwycony ich nieodczuwalnością. bardzo udana modlitwa. mnóstwo w tym smutku i tęsknoty. myślę że nie upiekł się tak po prostu, ma duży ładunek emocjonalny. bardzo klimatycznie do szklanki wermutu i wspomnień. nie pobudza do refleksji ale zatrzymuje.
forma fantastyczna.

8/10

pozdrawiam t.
Tylko 8/10? Nie, żartuję. Miło, że tak wysoko oceniłeś ten twór-utwór.
Coś mnie naszło, gdy wstałam rano, a później rozwijałam ten pomysł w drodze do sklepu po bułki, czy jakoś tak, bo przecież było to jakiś czas temu.
Powiedziałabym jednak, że więcej tam rozczarowania niż tęsknoty.
a czy rozczarowanie nie jest tęsknotą za tym co mogło być a się nie stało?
Ale nie w tym przypadku, a jeżeli już ktoś chciałby na siłę doszukać się tu tęsknoty, to jest ona jak najbardziej nieokreślona i niezaznaczona.
nigdy nic na siłę. zresztą autor z trudem może kontrolować skojarzenia czytelnika. najczęściej jest to przeniesienie i projekcja.
Skojarzenia swoją drogą, a właściwa interpretacja swoją.