Via Appia - Forum

Pełna wersja: Seks nienormowany
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
nie poznał mnie pies
kubek do kawy wytrzeszczył ucho ze zdziwienia
lokalna woda z chmur
płakała

w rowie mokły stare wiersze
i dawne miłości
zapisane w gwiazdach do zmieszania
z ogniem nowoczesnego krematorium


Synu, linia (lina) serca służy do wieszania.
Pachnie jak śmierć – bzem i latami świetlnymi do piekła.
Linia życia
to jest tajemnica
pytanie brzmi
nie jak długa, tylko po co jest?

/nie było mnie miliony lat więc
jakie ma znaczenie, że znowu nie będę/


zaplątane w sieci nitki kwiatowego lata
wirtualnie płonące liście ekranowej jesieni
żywiczny zapach sosnowego lasu z głośników

kłamiesz suko internetu
wystarczy wcisnąć enter
i wszystko wróci do obrzydliwej normy

Synu, planety ustawiają się według odwiecznych praw.
Nie dadzą odpowiedzi bo,
druidzi tną złotym sierpem
wolno tętniące żyły.


czarna jest dziś noc
czarny las
czarne drzewa
niewidoczna kora czytana dotykiem poezji
czarna mamba wierszy której
jad spływa w wyschnięte oczodoły

miały odpoczywać za powiekami

Synu, dziwka to charakter.
Wróżbita z telewizji tłumaczył, że
kurwa jest zawodem
On wyjaśnia pokoleniom
dlaczego ojciec pieprzył życie za kurewską kasę,
albo dziwce robił dobrze.


Ze względu na charakter.
Cytat:Synu, dziwka to charakter.
Wróżbita z telewizji tłumaczył, że
kurwa jest zawodem
On wyjaśnia pokoleniom
dlaczego ojciec pieprzył życie za kurewską kasę,
albo dziwce robił dobrze.
Trochę za ostre w porównaniu do reszty wiersza.

Smutny ten wiersz...
Przeczytałem, to się i wpiszę. Komentować jednak się nie odważę. Po pierwsze na poezji się nie znam, czyli pewnie narozrabiałbym jak słoń w składzie porcelany. Nie rozumiem też do końca o co chodzi. Pewnie zresztą nie powinienem. Ale w duszy zostaje coś na kształt smutku po przeczytaniu. Dlaczego?
Pozdrawiam serdecznie.
Wiesz co, Gorzki, wcale nie trzeba interpretować i rozrabiać. Poezja jest dla mnie emocją, którą przelewam w przypływie ch... wie czego na papier (ekran). Jeśli odnajdujesz w tym smutek to dobrze przeczytałeś wiersz. I masz rację - nie ma potrzeby wchodzić o co "kaman". Jest smutno - miało być smutno. Wiersz wywołuje emocje - tak miało być. Dzięki.Confused