Via Appia - Forum

Pełna wersja: uczta baltazara jeśli w nocy dobrze śpicie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
policzone
miał być huczny powrót i zawroty głowy a tu duszna atmosfera
nadwiślańska aleksandria kusi grzeszników nie omija świętych
chęć wiecznego spoczynku z dala od oparów swojskiego narzekania
nie sposób na trzeźwo uniknąć śladów wietrznej ospy po drodze
zdarzają się rodzinne uroczystości gwoli ścisłości jeśli rozlało się
mleko czas wybawić życiowe plamy

zważone
na małym rondzie imienia wielkiego człowieka zaskakuje nagła zmiana pogody
poczucie winy że podróże na wschód jednak kształcą a pierwsze polskie muzeum
powstało odkąd sukienka tereski zajęła się piekielnym ogniem od jednej iskry
z pałacowego kominka coraz więcej pytań na końcu języka o madonnę
co krzyżem tu nie leży za to dama z łasiczką niejedne cieszyła oczy

rozdzielone
diabeł tkwi w załącznikach i hołubi błędy między wersami nie od wczoraj
nie nazwałbym tego katastrofą ale nad stronami umowy przycupnął cień
gdy złożę podpis wystawi język i podrapie za uchem lub ukręci sprawie łeb
Zawsze, najpierw zdumienie, potem szukanie klucza, potem zachwyt, chociaż do końca nie rozumiem ostatniej strofy. Bóg ukarze pychę....gdy złożę podpis wystawi język i podrapie za uchem lub ukręci sprawie łeb?
(01-04-2015, 13:26)Lyssa napisał(a): [ -> ]nie rozumiem ostatniej strofy


ile razy podpisywałaś niezręczne umowy lub obiecywałaś coś, co okazywało się wybitnie trudne do zrealizowania bez szkody dla ciebie?


diabeł przycupnął
gdy złożę podpis wystawi język i podrapie za uchem
lub ukręci sprawie łeb
Podpisywałam niejedną, ale chciałabym wiedzieć w jakiej to sprawie umowa o której mówi peel. Zdradź mi, czy
słuchając płyty pisałeś ten wiersz?
muzyka Adamskiego towarzyszy mi często. czy wtedy słuchałem? nie, ale pasuje doskonale do rekwizytów:
nadwiślańskie rewiry
pierwsze muzeum w Polsce
Nowa Aleksandria
12 letnia Tereska
dama z łasiczką
==================
umowa o przeżycie swojej śmierci


[Obrazek: IMGP0161.JPG]



pomocna łapa dla niecierpliwej tu kliknij i sprawdź
Dziękuję, chyba rozumiem Smile Diabeł nigdy nie śpi, a ludzie dzisiaj mają diabelski spryt. Czasem podpis wymusza czas.
Wygrzebałam pazurem z czeluści czasu...
Przyciągnął mnie tytuł - bardzo lubię ten motyw biblijny. Czasem zachwyt kończy się na tytule, ale u Ciebie nie. Podział na strofy manetekelfareskie Smile to naprawdę świetny koncept. Podoba mi się także jego realizacja - choć w pierwszej chwili trudno było mi nadążyć za gnającym słowem - to po powtórnym przeczytaniu (no dobra po paru), wszystko znalazło uzasadnienie. Zresztą sam fakt, żę utwór zachęca do wniknięcia pomiędzy litery, już bardzo dobrze świadczy.
Bardzo mi się podobało. Smile