człowiek wraca sponiewierany
jak Buka widać tylko ślady obuwia
lub powgniatane gumy do żucia
chce żeby choć raz coś się udało
nawet tylko obciąć paznokcie
albo włożyć stopy w kapcie
tu nikt nie pyta szkło wadzisz
bo kto umarł ten nie żyje
nie ważne skąd pochodził
ani czy miał wykupioną wycieczkę na Marsa
potem wręczą mu wieniec
medale będą dzwonić o ścianę
poruszane wiatrem
on nie prosił o nihilizm
losował szansy jak w Eurobiznesie
teraz włączył gramofon
Frank mu doradza żeby robił po swojemu
ale jego już dawno stało się obce
on nie prosił o nihilizm......nihilizm urodził się z gniewu, nienawiści, rozpaczy, rozczarowania, rezygnacji, nudy. Nihilizm jest postawą człowieka, który, odrzucając istniejący porządek, nie potrafi sobie wyobrazić jego możliwych ulepszeń, skutkiem czego popada w stadium destrukcji czy autodestrukcji.
To dziwne. Nie ma podwójnego tytułu, nikt nie robi ze mnie idioty, a mnie się podoba. Chyba pierwszy z Twoich. Jesteś bardzo zły, że mi się podoba? To musi być straszna ujma.
I mi się podoba, taki smętny, prosty. Pozdrawiam
Smętny? raczej bym powiedział nostalgiczny, ale może i akuurat trochę smętny być, kto wie
Mirek, czemu miałbym być zły? Różne rzeczy się różnym człowiekom podobają
ja tam za to nic nie ,ogę
wciskam accept i idę dalej
pozdrawiam
(14-03-2015, 10:13)Pasiasty napisał(a): [ -> ]człowiek wraca sponiewierany
jak Buka widać tylko ślady obuwia
lub powgniatane gumy do żucia
chce żeby choć raz coś się udało
nawet tylko obciąć paznokcie
albo włożyć stopy w kapcie
tu nikt nie pyta szkło wadzisz
bo kto umarł ten nie żyje
nieważne skąd pochodził - nieważne piszemy łącznie
ani czy miał wykupioną wycieczkę na Marsa
potem wręczą mu wieniec
medale będą dzwonić o ścianę
//poruszane wiatrem// - bardzo brzydka przerzutnia
on nie prosił o nihilizm
losował szansy jak w Eurobiznesie - tylko i wyłącznie szanse, nie ma innej poprawnej formy biernika liczby mnogiej, bardzo paskudny błąd
teraz włączył gramofon
Frank mu doradza żeby robił po swojemu
ale jego już dawno stało się obce
O rany, Pasiasty, jak mnie drażni Twoje niedbalstwo. Lubię Twoją poezję, ale Twój upór jest wstrętny. Założę się, że tym razem też olejesz fakt, że popełniłeś błąd, a ja Ci go wskazałam. Grrr.
Wiersz jest ok, drobna krytyka społeczna z dziwną puentą.
Ech, zostawiam okejkę.
myślę, że nieważne możemy pisać i razem i osobno, wszakże tam może być niewidzialne 'jest' i stanowić równoważnik zdania.
co do brzydkiej przerzutni to oczywiście kwestia subiektywnej estetyki.
a co do szans to w sumie nie wiem. obadam sprawę. może to tylko zasłyszana wersja zwyczajowa i faktycznie jest niepoprawna. Ale tak się mówiło 'losuj z niebieskiej szansy' i 'losuj z czerwonej szansy'.
dzięki, że zostawiłaś okejkę