Via Appia - Forum

Pełna wersja: Otulona śniegiem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Spójrz na płatki śniegu
wirujące w podniebnym tańcu anioły
goniące za muzyką wygrywaną przez wiatr.

Zaśmiej się
a twój śmiech
niech niczym igiełki lodu poleci w świat.

I pomyśl
że każdy z tych magicznych kryształków
jest cząstką twej duszy zawieszoną w czasie.

Ciesz się chwilą
przemijającym pięknem
topniejącym leniwie na rozgrzanej dłoni.

I poczuj
tę magię nocnej poświaty
przyzywającej cię swoją tajemniczością

A potem
z uśmiechem na twarzy
pozwól miękkości puchu otulić swoje zmysły.

Białe śnieżynki
przysiądą na twych włosach
niczym błyszczące brylanty
rozsypane na aksamicie czerni nocnego nieba.

Zamknij oczy.


I zaśnij.

Szary Człowiek

Smile coś to w sobie ma Smile
Troszkę bym oszlifował, ale nie będę się czepiał Tongue
Ami, jako że jesteś Nowalijką (czyt. Nowicjuszką) i, jak mniemam, jest to Twój debiut w dziale Poezja na forum Inkaustus, napiszę ze swojej strony: jest nieźleWink.

Skondensowałabym troszkę treść, bo miejscami wiersz jest przegadany. Przygniotła mnie ilość imiesłowów czynnych (wirujące, goniące, przemijającym, topniejącym, itd.), zdania wielokrotnie złożone, lekki patosik i nutka sentymentalizmu, ale doceniam Twoją wyobraźnię. Gdyby wszystkich cechowała choćby w połowie tak intensywna wrażliwość na otaczający świat i na słowo, to "proza życia" byłaby prozą tylko z nazwy Wink.

Z mojej strony taka rada na dzień dzisiejszy:
buduj zdania prostsze, krótsze, wprowadzaj więcej niedomówień (nadmiar detali psuje nawet najpiękniejszą wieczorową kreację Wink ).
dzięki za sugestie, postaram się je wykorzystać jak najlepiej Smile Wrzuciłam jeszcze wiersz "wspomnienie" - trochę w innym stylu. Jeśli chodzi o ilość niedomówień, to tam pewnie jest ich zbyt dużo ^^ piszę dalej i liczę na konstruktywną krytykę (o ile nie będzie to w stylu "zamilcz" xD)