26-09-2014, 16:59
cześć już jestem
dotarłem szczęśliwie
mam stąd świetny widok na plaże
gdzie piach oraz szkło wgryzają się w bose stopy do krwi
nie oszczędzając nikogo
i nie wnosząc ze sobą nic wartego uwagi
za wodą majaczą molochy
imienia Ginsberga ze swoimi niezliczonymi
obciągaczami kutasów dolarami nie do zdobycia
i ludźmi wznoszącymi ręce do góry aby jeszcze przez parę dni
utrzymać siebie albo sklepienie niebieskie
być może bardzo ich martwi kryzys męskości
rak apokalipsa i kilka innych rzeczy
których nie rozwiążą tabletki ani obowiązkowa służba wojskowa
to chyba wystarczy żeby wiedzieć że koniec jest blisko
czytać wiersze zaczynające od słów
„wczoraj byłem pewny że dzisiaj umrę”
lub kulić się w kącie czekając aż z góry spadnie królestwo
sam nie wiem co o tym myśleć ale
w XXI wieku monarchie są raczej pozbawione sensu
dotarłem szczęśliwie
mam stąd świetny widok na plaże
gdzie piach oraz szkło wgryzają się w bose stopy do krwi
nie oszczędzając nikogo
i nie wnosząc ze sobą nic wartego uwagi
za wodą majaczą molochy
imienia Ginsberga ze swoimi niezliczonymi
obciągaczami kutasów dolarami nie do zdobycia
i ludźmi wznoszącymi ręce do góry aby jeszcze przez parę dni
utrzymać siebie albo sklepienie niebieskie
być może bardzo ich martwi kryzys męskości
rak apokalipsa i kilka innych rzeczy
których nie rozwiążą tabletki ani obowiązkowa służba wojskowa
to chyba wystarczy żeby wiedzieć że koniec jest blisko
czytać wiersze zaczynające od słów
„wczoraj byłem pewny że dzisiaj umrę”
lub kulić się w kącie czekając aż z góry spadnie królestwo
sam nie wiem co o tym myśleć ale
w XXI wieku monarchie są raczej pozbawione sensu