14-06-2014, 08:19
bez zapisu na kafelkach
twarzom ucieka
jak w tłumie zgubiona
karuzela skojarzeń
nie od tych namiętnych
ale dla przeciwnie skierowanych
ucieka spłoszona wspomnieniem
pragnieniom poddana
wybija obcasami rytm
kanonady z muszkietów
reprezentując to przed czym
się broni z każdym oddechem
na kafelkach powinna być
choć jedna pajęczyna
jak wyrocznia lub mapa
dawać wytęsknione ukojenie
ale niepęknięte budują
jeszcze większy niepokój
twarzom które powinna znać
choć z przelotu raz może gdzieś
mignąć musiały przecież
nie mogą być wszystkie obce
otoczenie z chwilą staje się
nieznane jak linie papilarne
twarzom ucieka
jak w tłumie zgubiona
karuzela skojarzeń
nie od tych namiętnych
ale dla przeciwnie skierowanych
ucieka spłoszona wspomnieniem
pragnieniom poddana
wybija obcasami rytm
kanonady z muszkietów
reprezentując to przed czym
się broni z każdym oddechem
na kafelkach powinna być
choć jedna pajęczyna
jak wyrocznia lub mapa
dawać wytęsknione ukojenie
ale niepęknięte budują
jeszcze większy niepokój
twarzom które powinna znać
choć z przelotu raz może gdzieś
mignąć musiały przecież
nie mogą być wszystkie obce
otoczenie z chwilą staje się
nieznane jak linie papilarne