Szary Człowiek
18-04-2010, 22:34
Zbawienie?... Tylko dziki może w imię Boga
Mordować ludzi – za to, że są inni
Prawda?... Chyba adwokatów: wszyscy są niewinni
Ot, tak sama z siebie czyni się pożoga...
Wysiłek... Przykładem Syzyfa pchajmy swoje głazy
Pod górę – skąd spadną, grzebiąc nas pod sobą...
Nadzieja?... Do życia potrzebna, jednak jest chorobą
Przez którą ciągle bierzemy po twarzy...
Wybory?... Rządzą nami zdrajcy – skończmy z nimi wreszcie!
Sami ich wybraliśmy – wybierzemy znów...
Przewrót?... Poleje się krew, spadnie parę głów
I po władzę sięgną gorsi jeszcze...
Po śmierci?... Robaki pożrą ciało, a krewni majątek
Piekła mamy dość tutaj, by bać się go tam
- Każdy w swym sumieniu sędzią sobie sam -
Niebo?... Nie wolno tam ziemskich przemycać pamiątek...
Nauka?... Ingerujemy w siły, których nie kontrolujemy
W trudnych pytaniach psychoanaliza zastąpiła spowiedź
- Nie pomogła kuracja... W czym znajdziesz odpowiedź
Człowiecze z końca wieku?... Głowę zwiesił niemy...
Mordować ludzi – za to, że są inni
Prawda?... Chyba adwokatów: wszyscy są niewinni
Ot, tak sama z siebie czyni się pożoga...
Wysiłek... Przykładem Syzyfa pchajmy swoje głazy
Pod górę – skąd spadną, grzebiąc nas pod sobą...
Nadzieja?... Do życia potrzebna, jednak jest chorobą
Przez którą ciągle bierzemy po twarzy...
Wybory?... Rządzą nami zdrajcy – skończmy z nimi wreszcie!
Sami ich wybraliśmy – wybierzemy znów...
Przewrót?... Poleje się krew, spadnie parę głów
I po władzę sięgną gorsi jeszcze...
Po śmierci?... Robaki pożrą ciało, a krewni majątek
Piekła mamy dość tutaj, by bać się go tam
- Każdy w swym sumieniu sędzią sobie sam -
Niebo?... Nie wolno tam ziemskich przemycać pamiątek...
Nauka?... Ingerujemy w siły, których nie kontrolujemy
W trudnych pytaniach psychoanaliza zastąpiła spowiedź
- Nie pomogła kuracja... W czym znajdziesz odpowiedź
Człowiecze z końca wieku?... Głowę zwiesił niemy...