Via Appia - Forum

Pełna wersja: Krew i sperma
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Tyle w nas szlachetności
Ile spierdoliny
Tyle w nas piękna
Ile śmierdzącej padliny

Tyle w nas dobra
Ile gówna wysrasz
Tyle w nas miłości
Ile kłamstwami pozyskasz

Tyle w nas świętości
Ile w to wierzymy
Tyle w nas wartości
Ile poświęcimy

Tyle w nas krwi
Ile spermy i szczyn
ok? i co dalej? jeśli chcesz zapodać utwór alternatywny, ostry jako tekst, osobny i niezależny od muzyki, to poczytaj po posłuchaniu klasykę gatunku buntowników spod znaku punk. TZN Xenna, Dezerter itd.


Tutaj, wybacz, ale aż się prosi o coś więcej niż zadziałanie sorki, ale tanim chwytem, który w tym wykonaniu nie dość że jest wtórny w sposób nieudany, to jeszcze nudne to...

pamiętam tekst sprzed lat

"Boli mnie cewa
Boli mnie cewa
K..., K... pier..na generacja"

Wybacz, ale to powyższe, przeze mnie zacytowane, krótkie (bo to fragment cytowany z pamięci) i bez pretensji poetyckich "cóś" ma wiecej treści - niż Twój Tani skandalik, który może jest Twoim poglądem, ale raczej ... niekoniecznie trzeba się z nim obnosić we wtórnym i słabym wykonaniu
No, oki


1/5
Tytuł jest najbardziej nietrafionym elementem tego uTworu.
A cała reszta - hm, hm, trochę infantylna i nieco dziecinna próba prowokacji czytelnika.
Niestety, z wulgaryzmami to jest tak, że nie zwraca się na nie uwagi i nie ma w nich nic złego, dopóki ich obecność jest uzasadniona lub kiedy używa ich odpowiednia osoba - przeklinające dzieci nie są nawet zabawne.
Bardzo poszedłeś na łatwiznę - forma jest mizerna, treść mało odkrywcza, a wulgaryzmy sugerują, że autor jest infantylny.
Trochę poetycki strzał w stopę.