kurwa
tak bardzo smutno mi w życie - otóż
nie mam z kim się dzisiaj napić.
a kupiłam śledzie w promocji
z terminem do jutra.
08.04.14
Wiersza tu nie widzę, ale za to się uśmiechnęłem, dzięki
eee, nie wiem co ten peel robi w polu żyta, ale to się wytnie.
qrde, nie słyszałem jeszcze o chlaniu wody po śledziach, chyba że tu chodzi o przysłowiowego 'śledzika' do wódki (w domyśle), ale to wtedy jaka narkomania w tytule?
Tak zdecydowanie za minimalny tu ten minimalizm, przydałoby się cos tu jeszcze dodać, choć jeden składnik, dla lepszego smaku
pozdrawiam
wszyscy się tego żyta przyczepili, kurdę
alkohol to narkotyk, i to jeden z najgorszych jakich próbowałam
Uwaga, uwaga! Chyba nadchodzi kolejny sezon kłótni z Liwajem( brakuje Test0wanie i Lantusa
). Swój komentarz zacznę od tego, że wg profilu autora ma on zaledwie 14 lat więc nie rozumiem znajdującego się w tytule +18. Alkochol nie jest narkotykiem tylko ALKOHOLEM, a jego nadużywanie to pijaństwo, a nie narkomania, co dowodzi, że autor nie wie co pije i o czym pisze. Wiersz wybitny nie jest, ale ja jako " wybitny" poeta w sumie nie powinienem tak mówić. Jednak gdyby nie to "w życie" byłoby całkiem nieźle. Uwaga:
ten post jest przeznaczony jedynie do wywołania kłótni, która mi nabije posty. Dajcie się sprowokować
Może i będzie to offtop, ale jako, że mamy do czynienia z forum literackim warto uświadamiać:
http://sjp.pl/narkotyk
"Leksykon terminów - alkohol i narkotyki" - ŚOZ, Warszawa 97 zalicza także alkohol do grupy narkotyków, podobnie zresztą jak np. nikotynę.
Dziękuję i życzę owocnej współpracy ze słownikiem języka polskiego w przyszłości.
Pozdrawiam,
Patryk
Liwaju, ładne zdjęcie.
Tajga, pisze się "alko
hol", jak zapewne dobrze wiesz
.
Ja też wiersza tu nie widzę, a szkoda, bo ofiary marketowych promocji to taki rzadko poruszany temat
. Niestety, tak lakoniczna forma się nie sprawdziła, jak widać. Ta frustracja czy smutek nie są tu specjalnie ekspresywnie przedstawione, jakby osobie mówiącej było wszystko jedno, co jest świetnym zabiegiem obrazującym wpływ narkotyków na człowieka. Tekst ewidentnie nie odleżał dostatecznie dużo, wymaga jeszcze dużo pracy, bo w obecnej formie, niestety: 1/5.
by Bełkot
wiecie co, teraz jak coś będę wstawiać to tylko kiepskie rzeczy, bo przynajmniej dostaję jakąś opinię, kiedy wstawię coś, co jest wyciągiem z mojego monologu na fejsie
bo jak wstawię coś nad czym siedzę parę miesięcy i dopieszczam, to przechodzi bez komentarza, wy wielcy krytycy i znawcy
Tajga, nie mogę się z Tobą kłócić bo jestem na to za młoda
Liwaju, przejrzyj swoje statystyki, bo nie znalazłam u ciebie żadnego nieskomentowanego tekstu, więc narzekanie chyba na wyrost...?
Przepraszam za błąd ortograficzny ( pierwszy od kilku lat). No nie mam ochoty się spierać na temat tego, czy alkochol jest narkotykiem, czy nie, ale nigdy nie słyszałem by ktoś nazwał alkocholika narkomanem.
Liwaj, na szczęściejeszcze nie ma ograniczeń wiekowych na kłócenie się ze mną tylko proszę nie po pijanemu