17-04-2010, 18:23
Kukuryku! Skonfliktowane pokolenia.
Co było najpierw, a co było potem?
Kukuryku! Już wyszła z kurnika,
rozgląda się na wszystkie strony.
Do sąsiadki, na plotki? Do gaździny głodna?
Ciasno? Duszno? Nie patrz w niebo,
nic tam nie ma ciekawego.
Kukuryku! Bóg? Tożsamość? Przodkowie?
Zła jesteś drobiowa królewno!
Psujesz światową harmonie!
Sprzeczasz się z matką naturą
I ciotką fizyką!
Sokrates ma się nad tym głowić,
ty wracaj na farmę!
Pękają jajka, trzaskają skorupki,
pierwsza puchata głowa, druga…
- Mamo! Jestem głodny!
- Mama? Jaka mama?
O czym mówisz bracie?
Jesteśmy pierwsi na tym świecie,
Żadnej mamy jeszcze nie ma.
Co było najpierw? Jajko czy kura?
Są pytania, na które nie ma odpowiedzi.
I powołania, które trzeba wypełnić. -
Pomyślała, pokornie spuściła wzrok i wróciła
na farmę, nakarmić dzieci.
Pozdrawiam Gadi
Co było najpierw, a co było potem?
Kukuryku! Już wyszła z kurnika,
rozgląda się na wszystkie strony.
Do sąsiadki, na plotki? Do gaździny głodna?
Ciasno? Duszno? Nie patrz w niebo,
nic tam nie ma ciekawego.
Kukuryku! Bóg? Tożsamość? Przodkowie?
Zła jesteś drobiowa królewno!
Psujesz światową harmonie!
Sprzeczasz się z matką naturą
I ciotką fizyką!
Sokrates ma się nad tym głowić,
ty wracaj na farmę!
Pękają jajka, trzaskają skorupki,
pierwsza puchata głowa, druga…
- Mamo! Jestem głodny!
- Mama? Jaka mama?
O czym mówisz bracie?
Jesteśmy pierwsi na tym świecie,
Żadnej mamy jeszcze nie ma.
Co było najpierw? Jajko czy kura?
Są pytania, na które nie ma odpowiedzi.
I powołania, które trzeba wypełnić. -
Pomyślała, pokornie spuściła wzrok i wróciła
na farmę, nakarmić dzieci.
Pozdrawiam Gadi