16-04-2010, 20:00
16-04-2010, 20:28
A ten wiersz jak nic pachnie mi twórczością ks. Jana Twardowskiego .
Pytałeś o poetów, których twórczość cenię. Jest ich wielu. Wiesz? To podobnie jak z ubraniem- dopasowujesz je do okazji, samopoczucia, itd.
Często wracam do wierszy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Jana Twardowskiego, Tadeusza Różewicza, Zbigniewa Herberta, Juliana Tuwima, Bolesława Leśmiana, Edwarda Stachury, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Haliny Poświatowskiej.
Ostatnio natomiast jestem zafascynowana wierszami Jacka Podsiadło.
Pytałeś o poetów, których twórczość cenię. Jest ich wielu. Wiesz? To podobnie jak z ubraniem- dopasowujesz je do okazji, samopoczucia, itd.
Często wracam do wierszy Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, Jana Twardowskiego, Tadeusza Różewicza, Zbigniewa Herberta, Juliana Tuwima, Bolesława Leśmiana, Edwarda Stachury, Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej i Haliny Poświatowskiej.
Ostatnio natomiast jestem zafascynowana wierszami Jacka Podsiadło.
Szary Człowiek
16-04-2010, 20:48
Ostatniej i ostatniego przyznam - nie znam (twórczości, osobiście też nie ), reszta wiadomo - klasyka
Co do poezji - samopoczucia zgadzam się całkowicie.
Czasem czyta się Gałczyńskiego, czasem Stachurę. Raczej nie łączy się takiego "zestawu"...
Cóż, nie sądziłem że to zalatuje Twardowskim, ale cóż. Wszystko jest do czegoś podobne, raczej nie ma wierszy absolutnie oryginalnych.
Co do poezji - samopoczucia zgadzam się całkowicie.
Czasem czyta się Gałczyńskiego, czasem Stachurę. Raczej nie łączy się takiego "zestawu"...
Cóż, nie sądziłem że to zalatuje Twardowskim, ale cóż. Wszystko jest do czegoś podobne, raczej nie ma wierszy absolutnie oryginalnych.