Via Appia - Forum

Pełna wersja: Posiwiałam
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
często pali mnie coś w środku
ustępuje wtedy gdy zapiszę co boli
zapisuję – „nie życzysz sobie”
/nie marudź nikogo to nie obchodzi/

siwieję szybciej gdy żebrzę o serce nawet
za cenę batożenia /metafora/
jestem stara i boli mnie kręgosłup
/nic tylko marudzisz już puszczają nerwy/

i posiwiałam ze zgryzoty
/i w tym momencie mocne ukłucie – zabolało/

z siwizną ci do twarzy uśmiecha się
inna twarz i pośpiesznie
daj na piwo nie bądź głupia /ukłucie/
siwa też jest śmierć

różne twarze naprzeciw siebie
jeszcze czuję dotyk ich maleńkich dłoni

kto wam dał do rąk
te kłujące szpilki?
Pobudza do refleksji, szczególnie gdy dojdzie się do końcówki. Chociaż całość jakoś specjalnie mnie nie porwała, a te kursywy bardziej mnie jednak rozpraszały niż pomagały w tym wierszu, to tak czy inaczej, wyciągnęłam z niego coś dla siebie. Chyba inaczej zorganizowałabym ten utwór. Ogólnie jest nieźle, więc 3/5Smile
Usunęłam kursywy...tak lepiej?
Nie wiem, gdzie zawarłaś rzeczone kursywy, ale jeśli w miejscach "słyszanych wypowiedzi", to nie było chyba źle, a przy tym w sumie blisko zasad użycia. Ale nie wnikam i nie skupiam się na domniemaniach w sprawie, któej nie widziałem. To co teraz czytam biorę jako całość i ... bardzo mi się podoba, a ewentualne różnice w czcionce to jak scenografia, jeno dodatek ewentualny. Sam z siebie tekst mi podszedł i... 5/5
Są kursywy i nie ma, teraz znowu są Shy