Via Appia - Forum

Pełna wersja: Numer 14 - styczeń 2014
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Wiele rzeczy za nami... Wraz z wielobarwnymi fajerwerkami przeminął kolejny rok, Święta Bożego Narodzenia skończyły się w migotliwym blasku kolorowych światełek, zdobiących choinki, zakończyła się IV edycja Littery Scripty... Rok 2014 będzie rokiem kolejnych zmian (na szczęście w moich głośnikach niezmiennie słychać starego, dobrego Ozzyego), nowych wyzwań, konkursów i inicjatyw. Ale, ad rem...

Numer styczniowy wprowadza nowy podział magazynu: dawny "Dział tematyczny" zastąpiliśmy krótką nazwą "Ad rem". To tutaj znajdziecie fenomenalny artykuł Grzegorza Bukowieckiego, który właśnie rozpoczął swoją przygodę z redakcją Via Appii. To właśnie on opowie Wam o kulturze i sztuce I Rzeczpospolitej w nietuzinkowy i ciekawy sposób. Karolina Dyja uszczypnęła Magnatów Kresowych, pokazując ich prawdziwe oblicze, z kolei Marta Gruzło odsłoniła pomnik Sarmaty idealnego. Z kolei Łukasz Sasuła i Justyna Migoń porozmawiają o historii w fantastyce.

W tym numerze będziecie mogli też przeczytać podiumowe opowiadania Littery Scripty – tym razem jest ich aż pięć; pierwsze, drugie i trzecie miejsce oraz dwa opowiadania, które ex aequo zajęły czwarte miejsce.

Postanowiliśmy również "spiąć" opowiadania Via Appia Poleca w osobny dział – tam Khornisis uchyli wam "Białego kapelusza", Laj odsłoni "Głowę Meduzy" a Thori opowie o tym, "Jak gimbusówna rezygnowała z lekcji religii".

Poezja i Kreatorium pozostały bez zmian, nadal znajdziecie tam najlepsze wiersze z Forum i teksty o tekście; krótką rozprawę o "brygidce" i garść rad o pracy nad napisanym opowiadaniem.

Ostatnio okazało się, że "Pogranicza" monstrualnie nam się rozrosły, w związku z czym nieco je przeorganizowaliśmy: "Nasz człowiek w terenie" to szereg relacji z imprez i wywiadów; tym razem rozmawiamy z Jackiem Komudą o minionych latach, jeździe konnej i grach komputerowych, Johny Walker opowie nam o wampirach, a Piotrek Wiśniewski pochwali się armią pacynek, jaką wybrał dla swojego syna. Nie zabraknie też informacji z pierwszej ręki z koncertów, na których bawiła się Ola Andrukowicz.

Z "Pogranicz" wyrosło jeszcze "Naszym zdaniem", czyli recenzje książek, płyt i filmów, z nieśmiertelnymi "Hitami i Kitami" na czele.

Zupełną nowością jest "Pieczara Smoka". Poza smokiem, śpiącym na stercie złota, będzie można wyłowić perełki zakurzonych systemów RPG, nowości z Games Workshop i świeżynka na rynku wydawniczym: Military History: Medieval.

Odliczanie czas zacząć!
Zielony kolor uspokaja, tak podobno twierdzą naukowcy. Ja i nasz Redaktor Techniczny z całą stanowczością stwierdzamy, że z kolei niebieski wywołuje niekontrolowane ataki furii, paniki i wściekłości, połączone z wyrzucaniem z siebie przekleństw plugawej treści z prędkością karabinu maszynowego. Kto ma Windowsa ten rozumie. Na szczęście sytuację udało się ogarnąć i niniejszym przedstawiam Wam najnowszy numer VA. Już niebawem dostępny też w pdf.

http://issuu.com/via-appia/docs/via_appia_14
Wow, moje opowiadanie na okładce, jak miło Big Grin

Aż szkoda, że nie ma tego w wersji papierowej, ale może jak będę bogaty to sobie wydrukuję Wink

Jeszcze mała uwaga techniczna. Na drugiej stronie w "Licencje" połączyły się dwa słowa w jedno i mamy "Wszystkiewykorzystane".

Ten sam błąd w "Prawa do materiałów": "tekstoweutworzone"

Nie to że się czepiam, ale może jeszcze da radę wprowadzić korektę przed utworzeniem wersji PDF.

Generalnie kawał dobrej roboty i masa pracy włożona w całość. I za tą pracę całej redakcji dziękuję i gratuluję świetnie wykonanej roboty Smile
przekażę technicznemu, żeby poprawił; jak już wspominałam, mieliśmy po drodze mały wypadek Tongue
Pierwsze wrażenia: wizualnie jest spoko, a objętość zacna (109stron).
Osobiście bardzo mnie cieszy duża ilość opowiadań w tym numerze.Smile
Nie, abym tu przylazła krytykować czy coś, ale wyłapałam literówki w tytułach, w tekście z kolei zlepki wyrazów, o których wcześniej wspominał Laj.
No i siem ucieszyłam, widząc Gimbusównę. Normalnie na "jej" widok w realu aż taka radość mnie nie ogarnia Wink
A ja dopiero teraz zauważyłem, że oprócz mankamentów wyżej wymienionych, w moich tekstach przepadła kursywa użyta przy tytułach o.O Mam nauczkę, żeby cudzysłowów używać Wink
Czy ten numer będzie wypuszczony w PDF-ie?