17-12-2013, 01:23
Gdy co dzień rano
Otwieram oczy
To choć wiem
Żeś tam jest
Zawsze Twój widok
Mnie zaskoczy
Żartując pytam
-Czy ten łebek myśli?
Bo nikt mi nigdy
Tego nie uściślił
Pamiętam ...kiedyś
Wprawiłeś mnie w zadumę
Kiedy nie mogłem
Wbić cię w gumę
I próbuje
Przypomnieć sobie
Czyś był ciągniony?
Czyś odlany
..............
Gwoździu
Sterczący w sypialni
Ze ściany
Otwieram oczy
To choć wiem
Żeś tam jest
Zawsze Twój widok
Mnie zaskoczy
Żartując pytam
-Czy ten łebek myśli?
Bo nikt mi nigdy
Tego nie uściślił
Pamiętam ...kiedyś
Wprawiłeś mnie w zadumę
Kiedy nie mogłem
Wbić cię w gumę
I próbuje
Przypomnieć sobie
Czyś był ciągniony?
Czyś odlany
..............
Gwoździu
Sterczący w sypialni
Ze ściany