Via Appia - Forum

Pełna wersja: Gdzie są twoje okulary?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
jesteś zaledwie
o kilka impulsów od kołowania oczu
do pozostawienia śladu(lub pójścia w ślad)
rozbieganej wersji ego

z powodu ignorancji
chowasz głowę między słówka
a my i tak to dostrzeżemy
na rynku twoich niedopatrzeń

Katowice 27.11.2013
Wiersz dla mnie dość enigmatyczny, ale zacznę od końca. Spodobało mi się bardzo wyrażenie "rynek niedopatrzeń" i bardzo ładnie w tym wierszu zagrało. W wierszu, który jest krótki, a pierwsza połowa jest dla mnie sporym wyzwaniem jeśli chodzi o interpretację. Nie bardzo rozumiem o co chodzi z tą rozbieganą wersją ego.
Natomiast druga zwrotka jest niemal kompletna. Chowanie głowy między słówka to taki mały majstersztyk Smile Wysmakowany majstersztyk. A później wspomniany już rynek niedopatrzeń.
Gdyby nie pierwsza zwrotka, gdzie tych niezrozumiałych metafor gąszcz, to byłbym zachwycony. A tak nie jestem pewien... Tongue
Dziękuję przede wszystkim za recenzję i odwiedziny. Cieszę się, że pomyślałeś nad wierszem i znalazłeś coś dla siebie. Miło jest Cię gościć pod utworem. Zapraszam ponownie i liczę na więcej recenzji w dziale poezja.Wink

PozdrawiamSmile
Zbierałam się i zbierałam do napisania czegoś tu i kurcze. Jak dla mnie też nie jest do końca zrozumiały, po pierwszym czytaniu sądziłam, że to jest jeszcze szkic, że czegoś tu brakuje, ale z czasem coś tam w głowie zaczęło mi się kreować.
Cytat:jesteś zaledwie
o kilka impulsów od kołowania oczu
kołowanie oczu kojarzy mi się z wywracaniem oczami, jak jesteśmy już delikatnie zdenerwowani, bo ktoś nas nie rozumie a my tłumaczymy coś po raz setny. Choć mi tu to do końca nie pasuje, bo czytamy dalej:
Cytat:do pozostawienia śladu(lub pójścia w ślad)
rozbieganej wersji ego
Kurcze, pewnie jeszcze tu wrócę, bo jakoś mi ten tekst nie daje spokoju. Wydaje mi się by był kierowany do konkretnej osoby w odpowiedzi na jakąś sytuację.
Faktycznie perełką może być:
rynek niedopatrzeń Wink póki co tyle, a co do oceny, sama nie wiem... Muszę się zastanowić Tongue
Jak dla mnie jest zrozumiały, ale nadal mam podobne poczucie w kwestii tego, że to szkic.
Bardzo, hm, wyrafinowany diss, ale nie mam pewności, czy takie zabiegi nie są zbyt hermetyczne. Dlatego rozwinęłabym o jakąś sugestię, uzasadnienie czy dopełnienie myśli.

Jak na razie, jak na Twoje możliwości - za mało.
Dlatego zostawiam trzy (mocne, ale zawsze).
kołowanie oczu to zdecydowanie brylancik.
Cytat:do pozostawienia śladu(lub pójścia w ślad)
za a nawet przeciw?
ta rozbiegana wersja ego wydaje mi się śmieszna, ale być może po prostu nie umiem tego czytać. (nie uważam tak, ale tak jest łatwiej, łagodniej rzec)

jak dla Laja pierwsze to enigma, tak dla mnie enigmą do kwadratu jest strofa druga. przysiegam. nie łapię ani tej głowy, która jakoś się ma do ignorancji, ani rynku niedopatrzeń (i dopatrywania się tego gestu z głową też. słowem.. no wszystko, cały drugi akapit). ktoś handluje, dystrybuuje, zawiaduje niedopatrzeniami? jakoś mi to nie gra, może myśl stoi za tym jakaś znośna/nośna, ale przypuszczam, że wyrażona nie tak. widzę, że reszta problemów nie ma, wiec pewno to ze mna coś nie tak. no ale zgłaszam uczciwie i pełen przekonania (póki co).

dodam jeszcze, że naprawdę główkowałem. przykładowo: "chowasz głowę między słówka" z uwagi na "a my i tak to dostrzeżemy" przystaje mi bardziej do hipokryzji, fałszu; coś takiego. nie łapię jednak wybranej przez ciebie ignorancji (chowac głowę w przysłowiowy piasek tak, ale te słówka - nie rozkminiam. własne słówka? czyjes? nawet jesli - nie wiem, co to metaforze dodaje).
no dobra, to tyle. duzy plus za kołowanieSmile
Dziękuję wszystkim za poświęcenie czasu i zrecenzowanie utworu - biorę pod uwagę co trzeba.

Pozdrawiam serdecznieSmile
jak zwykle z uwagą przeczytałem komentarz miriada odnośnie poezji piramidy i uśmiałem się dogłębnie. zwłaszcza mnie strzelił zawiadowca niedopatrzeń. pozdrawiam
no jam ciemny w tym miejscu, brzytwy się chwytałem. ktoś ma monopol na niedopatrzenia, a ja mam to przełożyć na język logiki - bo ostatecznie nawet i abstrakcje muszą zostać na taki przetłumaczone. jeden stworzyciel wie, jak daleko ma zabrnąć skojarzenie. czuje się upośledzony, rynek niedopatrzeń mnie zastrzelił.
(27-11-2013, 12:58)Piramida88 napisał(a): [ -> ]jesteś zaledwie
o kilka impulsów od kołowania oczu
do pozostawienia śladu(lub pójścia w ślad)
rozbieganej wersji ego

Mnie się to skojarzyło z zezem rozbieżnym.
Przepraszam, ja już tak mam Big Grin

Pozdrawiam serdecznie

Dj.
Dziękuję za wizyty. Skojarzenia to czasem długa droga Wink

PozdrawiamSmile
O tyle o ile chyba jestem w stanie zrozumieć przekaz, to sposób w jaki to podajesz jest jednym z tych, które mnie zwyczajnie męczą.
A pierwsza strofa jest dla mnie istnym lirycznym gwałtem.

Pozdrawiam Smile
Dziękuję za komentarz i również pozdrawiamWink