Via Appia - Forum

Pełna wersja: Sen
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Tkwi w okopach moich wspomnień
Scena, kiedy korytarzem,
Za kulisy snu szłaś do mnie,
W dłoniach słońca zza witraży.

Z pełnych warg, niczym z kielicha
Płynął miód - nadzienie słowa.
Rozlał słodycz mi w tętnicach,
Studnię uszu spenetrował.

Każde twoje zgrabne tchnienie
Tliło się we mnie łagodnie,
Odkąd naszych dusz płomienie
Plotły warkocz jednym ogniem.

Zabił zegar kurantami,
Wskazówkami szarpiąc mocno
Mówił, że miałem omamy,
Że najwyższy czas się ocknąć.
Całość ma bardzo ładny wydźwięk, ładnie opowiada o tym, co chciałeś przekazać.
Dla mnie w tej strofie -
`Każde twoje zgrabne tchnienie
Tliło się we mnie łagodnie,
Odkąd naszych dusz płomienie
Plotły warkocz jednym ogniem.`
-
gubi się na chwilę rytm, ale to nie jest bardzo karygodne w całości.

Bardzo ciężkim językiem napisałeś ten tekst, bardzo sztucznym, napuszonym. Takim odrobinę przekombinowanym jak na moje oko. Ale to też jakoś tam jestem w stanie przeżyć biorąc pod uwagę nastrój.

Niestety, nie rzuciło mnie na kolana, ale z drugiej strony, nie jest źle.
Jest dobrze.
Boobic, znowu nie przyczepię się do formy. Wiersz sylabiczny, ośmiogłozgłoskowiec, więc rytymiczny być musi, innej opcji nie ma. Ogólnie nie stosowałeś w tym wierszu rymów dokładnych i o układzie "aabb" i dlatego ta strofa:

"Każde twoje zgrabne tchnienie
Tliło się we mnie łagodnie,
Odkąd naszych dusz płomienie
Plotły warkocz jednym ogniem." odstaje troszkę od reszty.

Jeśli chodzi o język, to momentami jest sentymentalny, ale nie konotuję tego z przesadną ckliwością. Jednym słowem- jest w normie.

Przyznam jednak szczerze, że nie jestem fanką takiego stylu (co nie znaczy, ze go potępiam). Poezja potrzebuje rożnorakości, nie jest hermetyczna. Hmm, czuję, że jeszcze nie masz swojego stylu lub...
po prostu eksperymentujesz, bawisz się formą i próbujesz swoich sił pisząc utwory wierszowane jaki pozbawione rymów.

Hmm, mnie bardziej urzeka styl jaki zaprezentowałeś w wierszu pt. "Nocą". Po części dlatego, że z reguły wolę wiersze wolne i toniczne. Zwykle bywa tak, że poezja biała jest bardziej merytoryczna, refleksyjna. Druga sprawa, kiedy czytam wiersz pisany przez mężczyznę, lubie czuć "cięższe pióro"- lekko "chropawy" styl, językową nonszalancję. Jednym słowem: wiersz ma pachnieć meżczyzną.
Boobic, oczywiście ja niczego nie sugeruję. O stylu decyduje sam Autor, Krytyk co najwyżej może powiedzieć "podoba mi się lub nie podoba".
Piszę to z punktu widzenia kobiety i jednocześnie tylko z mojego punktu widzenia.

Szary Człowiek

Ciekawe, nieszablonowe słowa, forma płynie, treść OK. Dla mnie - 5