Kupie sobie lalkę
i odkurzacz
sklnę ją (lalkę )
zwyzywam , napluje w twarz
potem uklęknę
i będę przepraszać
i pocałuje
i ożyje ona (lalka )
weźmie odkurzacz , pokój wysprząta
plecy wymyje ( mi )
a potem potem ?
TAK potem zrobimy sobie dobrze
Zawsze stawiam na pierwszym miejscu treść, forma jest dla mnie tłem, dodatkiem. Tutaj treści jako takiej nie widzę. Trochę prowokujesz, trochę ironizujesz. Refleksji mi brak, pointy mi brak. Rodzi się tylko pytanie: szanowany Autor chciał mi coś konkretnego powiedzieć czy tylko sobie żartował?
Forma też nie zachwyca. Chochliki:
"Kupię sobie lalkę"
"napluję w twarz"
"i pocałuję"- zapominasz o znakach diakrytycznych
"sklnę ją (lalkę )"
"i ożyje ona (lalka )"
"plecy wymyje ( mi )"- Grzegorzu, czytelnik wywnioskuje z kontekstu zdania, że chodzi o lalkę lub podmiot liryczny, więc po co to "(mi)", "(lalka)"?
Te niepotrzebne wyrazy w nawiasach niekorzystnie wpływają na formę, nie tylko ze względów czysto językowych, ale i estetycznych. Jednym słowem, wygląda to niechlujnie.
Jeśli chodzi o interpunkcję, to zasada jest prosta; albo ją stosujemy, albo nie. Tu używasz jej wybiórczo, co znowu, ja jako czytelnik, odbieram negatywnie.
"TAK potem zrobimy sobie dobrze"- nie ma potrzeby, żeby pisać "tak" z dużej litery. Jest wiele innych zabiegów służących wyartykułowaniu, wmocnieniu treści, choćby zastosowanie partykuł.
W tym konkretnym przypadku wystarczyłby zwykły przecinek- wymuszający pauzę.
"sklnę ją (lalkę )"- łamaniec językowy
"a potem potem ?"- kolejny z serii kiepski żart o nadaktywnosci gruczołów potowych czy po prostu brak przecinka?
Takiej ilosci spójników "i" w tak krótkim wierszu jeszcze nie widziałam. Grzegorzu, to nie wygląda dobrze. W poezji trzeba oszczędzać słowo.
Poczekam na kolejne Twoje wiersze. Ten oceniam bardzo nisko.
Poważnie to chyba mam dysortografię , nie podkreśliło mi tych błędów .
Także przepraszam za nieświadome popełnienie tych przestępstw ortograficznych ( na razie niekaralnych )
p.s. ;-) a co do ortografii to
mam w dópie ortografie
zaśmieca tylko umysł
niepotrzebnymi regułkami , schematami ,
jako anarchista walczę systematycznie z systemami !
SYSTEM ORTOGRAFICZNY NAS ZNIEWALA !!!
DO PIÓR BRACIA I SIOSTRY
WALCZMY O WOLNOŚĆ DO BŁĘDÓW !!!
(11-04-2010, 21:24)Podolski Grzegorz napisał(a): [ -> ]Poważnie to chyba mam dysortografię , nie podkreśliło mi tych błędów .
Także przepraszam za nieświadome popełnienie tych przestępstw ortograficznych ( na razie niekaralnych )
p.s. ;-) a co do ortografii to
mam w dópie ortografie
zaśmieca tylko umysł
niepotrzebnymi regułkami , schematami ,
jako anarchista walczę systematycznie z systemami !
SYSTEM ORTOGRAFICZNY NAS ZNIEWALA !!!
DO PIÓR BRACIA I SIOSTRY
WALCZMY O WOLNOŚĆ DO BŁĘDÓW !!!
Zastanawiam się głęboko jak to odebrać. Jeśli to żart : wypadł źle i prymitywnie. Jeśli tak sądzisz naprawdę: co tu, do licha robisz, człowieku? Nie zaczepiaj nas w ten sposób ani dla własnego spokoju ducha nie pokazuj siebie takim. I nam i Tobie będzie łatwiej.
co ja tu robię ? spadłem z nieba , jak i ty , i nic tu łatwym nie jest .
Wydawało mi się , że sztuka ma prowokować , poruszać ( z tobą się udało ) itp.
Ach i poezja nie musi być nudna
to dla tego żartu , słowem świat uczyniono
Naprawdę mam dysortografię , czy z takiego błahego powodu nie mogę otwierać duszy przed wami ?
Grzegorzu, nikt nie będzie dyskwalifikował Twoich wierszy dlatego, że masz dysortografię. Masz takie same prawo do przelewania na papier myśli i emocji, masz prawo publikować swoje prace, ale nie możesz też oczekiwać od czytelnika, że z powodu dysortografii będzie stosował wobec Twoich prac taryfę ulgową, bo oprócz formy wiersz cechuje także treść. Masz rację, poezja może szokować i szokuje, weźmy sobie na tapetę choćby poezję turpistyczną, poezję awangardową.
Trzeba mieć jednak WYCZUCIE. Jeśli poeta ucieka się do takich zabiegów (prowokacja, sarkazm), to robi to z konkretnych pobudek- wywołanie szoku estetycznego, językowego ma bardzo często zmusić czytelnika do jakiejś głębszej refleksji. W Twoim wierszu tej refleksji brak, jest tylko marna prowokacja.
Wracając do ortografii i interpunckji... Grzegorzu, poeta może pozwolić sobie na lekką nonszalancję odnośnie interpunkcji, stosowania znaków przestankowych, ale nie ortografii. Proszę Cię, abyś przed publikacją korzystał z narzędzi sprawdzania pisowni, jest ich mnóstwo. Wiersze możesz dodatkowo wysyłać bezpośrednio do mnie (PW).
P.S. Proszę mi tu nie siać herezji i propagandy.
Wykorzystałbym to jako pomysł na opowiadanie-miniaturę (tragikomedię). W tej formie (jako poezja) brakuje mi w tym... poezji. PS. Pierwsze skojarzenie: piosenka Republiki Sexy doll