01-09-2013, 11:18
To jeden z moich pierwszych wierszy dlatego może nie jest najlepszy, ale to już pozostawiam do oceny innym.
Wśród kul i prochu
Wśród krwi i ziemi
Gdzie prastary lud
Ostrzył końce krzemieni
Szliśmy na bój
Na śmierć pewną
Runęliśmy jak pszczeli rój
Choć ogień siekł morderczy
Nad nami był nasz stary wój
Nad nimi wilk krwiożerczy
Pod czerwoną gwiazdą szli
A my pod orłem białym
My chcieliśmy obronić kraj
Oni zawładnąć światem całym
Szczęk stali
Huk wystrzału
Kolbą strzelby człek wali
Wśród bojowego szału
Synowie Aresa
Prawdziwi Spartanie
Gotowi za ojczyznę
Na życia postradanie
Ktoś wydał okrzyk
,,Ratuj nas Boże Panie
Niech to zwycięstwo
Się za twoją sprawą stanie''
I wtedy stał się cud wielki
Który przeszedł umysł wszelki
Za głosem Piłsudzkiego
Wodza zawsze wielkiego
Znowu żeśmy się
Na wroga rzucili
I ostatecznie zwyciężyli
Wśród kul i prochu
Wśród krwi i ziemi
Gdzie prastary lud
Ostrzył końce krzemieni
Szliśmy na bój
Na śmierć pewną
Runęliśmy jak pszczeli rój
Choć ogień siekł morderczy
Nad nami był nasz stary wój
Nad nimi wilk krwiożerczy
Pod czerwoną gwiazdą szli
A my pod orłem białym
My chcieliśmy obronić kraj
Oni zawładnąć światem całym
Szczęk stali
Huk wystrzału
Kolbą strzelby człek wali
Wśród bojowego szału
Synowie Aresa
Prawdziwi Spartanie
Gotowi za ojczyznę
Na życia postradanie
Ktoś wydał okrzyk
,,Ratuj nas Boże Panie
Niech to zwycięstwo
Się za twoją sprawą stanie''
I wtedy stał się cud wielki
Który przeszedł umysł wszelki
Za głosem Piłsudzkiego
Wodza zawsze wielkiego
Znowu żeśmy się
Na wroga rzucili
I ostatecznie zwyciężyli