Via Appia - Forum

Pełna wersja: spacer chłodnym miejskim wieczorem
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
kiedy zamknąłem za sobą drzwi
powietrze było zdziwione
że nic od niego nie chcę

bruk - Atlas nawet nie pisnął
gdy na jego barki spadł
kolejny światek (może rzeczywiście to tylko cement)

grzechy okazały się obojętne
Jezusowi przybitemu
do wielkiego ekranu

deus ex cinema Hollywood
zmartwychwstał po dniach reżyserowania
aby pożreć nasze mózgi

nie jestem
specjalnie religijny ale
to chyba wolna interpretacja

nie sądzę też
żeby w jakiś sposób
sława zawróciła mu głowie

szczerze mówiąc
ten nazaretański Che Guevara
zawsze wydawał mi się całkiem w porządku

parę kroków dalej szesnastolatki
doznawały oświetlenia
powtarzając mantrę ofert

być może ich nirwaną
nie jest ta na koszulkach
ale dwie kawy zamiast „lodów”

w sumie
każdy potrzebuje od czasu do czasu
chociaż odrobiny ciepła
Podoba mi się od...grzechy okazały się obojętne.
To miło. Zapraszam ponownie. Dziękuję za pochylenie się nad tekstem.

Pozdrawiam.
Masz wzloty i upadki, W.
Myślę, że powinieneś iść w jakość, nie w ilość, ale kimże jestem, żeby sypać radami.
Ten tekst jest udany. Jest dobry. Ma sens.
Panoramiczny i obrazowy.
Cieszę się, że się spodobał. Już będę pisał mniej.

Pozdrawiam.